Pod koniec życia ludzie i drozdy dobierają się w pary… Historie inspirowane autentycznym światem mieszają się tu z poetyką czystej fikcji, a nastroje złożone z kolorowych plam światła pulsują hipnotycznie. Spotkasz tutaj ludzi tak rzeczywistych, jak wykreowanych – każdy z nich tak samo prawdziwie ożył w wyobraźni autorki, pragnąc zabrać swój „autonomiczny” głos w sprawach, które dotyczą nas wszystkich.