„Myśleliście, że w polskiej fantastyce wszystko już było? Radecki serwuje prowokującą mieszankę horroru, gore, bizarro i rasowej opowieści detektywistycznej. Zapowiada się ostra jazda bez trzymanki!”
Aleksandra Zielińska (Grabarz Polski)
„Bóg, szatan, metal, gore i Katolickie Służby Specjalne? Łukasz Radecki przenosi polski horror literacki na zupełnie nowe terytorium, gdzie krew i woda święcona leją się strumieniami, a bohaterowie prowadzą dochodzenia z wprawą Muldera i Scully.”
Dawid Kain
Łukasz Radecki przedstawia czytelnikowi świat jutra w krzywym zwierciadle teraźniejszości. To „Polska na prochach” okraszona niebagatelnym, często ironicznym humorem. Państwo kościelne, w którym aż roi się od satanistów i zdegenerowanych funkcjonariuszy prawa, uwikłanych w kryminalne intrygi rodem z koszmaru. Z takim zestawieniem trudno polemizować – sięgający po tę książkę odbiorca powinien trzymać się mocno oparcia fotela, klamki, lub czegokolwiek, co sprawia wrażenie solidności.
Radecki jest niegrzeczny…
To zawsze oznacza dobrą literaturę.
Michał Stonawski (Efantastyka)
„Zło nie śpi. Nawet w ultraktolickiej Polsce przyszłości nie zamierza o sobie zapomnieć. Ma jednak pecha, bo na drodze zła stają dwaj agenci Katolickich Służby Specjalnych: Stonka i Maks. Łukasz Radecki, w nowej zaskakującej odsłonie: w kryminalnym horrorze science-fiction. Rytualny mord, bestialskie filmy snuff, nieuchwytny morderca - to zaledwie początek zakrojonego na szeroką skalę powieściowego cyklu o Stonce i Maksie, którym przyjdzie zmierzyć się z najpaskudniejszymi obliczami zła. Bóg, Ojczyzna w satyrycznym zwierciadle, ale horror w najlepszej literackiej postaci.”
Krzysztof Gonerski, (Horror Online)
„Jeden z najlepszych polskich pisarzy grozy w nowej, niesamowitej odsłonie.”
Tomasz Czarny