"Pierwszy raz zobaczyłem to cudo niedługo po wojnie, u Dziadków w Gliwicach". Pewnego dnia dziadek radio "kupił. Zainstalował. Włączył. Zaczęło grać i gadać na przemian. Wkroczyłem w inny świat".
O przygodzie autora z radiem jest ta książka, o fascynacji która trwała - uwzględniwszy dziecięcy wiek inicjacji - ponad pięćdziesiąt lat. W tej barwnej, czasem jędrnej, zawsze zabawnej opowieści znajdziemy też mnóstwo anegdot i dygresji odnoszących się do pozaradiowego świata, życia w Peerelu, przypominających ludzi radia i estrady, historyjki o potyczkach z cenzurą, o "technikach" radiowych potwierdzających starą prawdę, że Polak potrafi. A wszystko to bogato ilustrowane zdjęciami i rysunkami autora (wszak to też jedna z jego profesji).