"Pobiegła do niej Jagusia i opowiedziała o swoim zmartwieniu. Posłuchała babulka, pokiwała siwą głową i powiada:
-Moja Jagusiu, trzeba twojej matce dać ziela życia. Tylko ono może ją uratować.
- No, więc daj mi je babulko! Moja kochana, najmilsza, bardzo proszę!
-Ba, dałabym ci je, dziewuszko, ale sama go nie mam. Cały zapas już rozdałam..."
-Moja Jagusiu, trzeba twojej matce dać ziela życia. Tylko ono może ją uratować.
- No, więc daj mi je babulko! Moja kochana, najmilsza, bardzo proszę!
-Ba, dałabym ci je, dziewuszko, ale sama go nie mam. Cały zapas już rozdałam..."