Książka bardzo ciekawa nie tylko literacko, ale i poznawczo. Świetnie napisana, za główny temat ma rozrachunek z zaangażowaniem bohatera po niewłaściwej stronie w II wojnie światowej, lecz przy tym jest tak bardzo japońska! Ten uprzedzająco grzeczny sposób wypowiadania się, czołobitny stosunek mistrz- uczeń, aranżowane małżeństwa… Kolejny przykład wysokiej literatury, która porusza ważne tematy, ale nie jest pesymistyczna, ponura i brutalna. Nie może to być oczywiście nagradzana literatura polska (tu się zgadzam z Maćkowym). Chyba przeczytam coś jeszcze Kazuro Ishiguro.