"Pacjenci z problemami natury neurologicznej - napisał kiedyś Oliver Sacks - to podróżnicy po niezwykłych krainach". Zbiór opowiadań Antropolog na Marsie przedstawia portrety siedmiu takich podróżników. Choć zranieni i okaleczeni, potrafią znaleźć w sobie siłę, która zmienia ich tożsamość i życie, a tym samym ułatwia przetrwanie w nowych warunkach. Świata tych ludzi nie da się poznać na szpitalnej sali, więc Sacks zdejmuje biały kitel i towarzyszy swoim pacjentom w ich codziennym życiu. Czuje się - jak sam mówi - jak neuroantropolog, ale przede wszystkim jak lekarz wzywany na domowe wizyty, wizyty na skraj egzystencji.