ig. sztukazaczytania
------------------
„Jesteś dziewczynką i musisz pamiętać, żeby zachowywać się jak dziewczynka. Zwracaj uwagę na to, w jaki sposób chodzisz i siedzisz. Nie patrz mężczyznom w oczy i mów cicho.”.
Żadna z książek, które przeczytałam w ostatnich miesiącach nie wstrząsnęły mną tak mocno jak „Afgańska perła”. Wniknęła w moje myśli i stała się częścią mnie.
Książka opowiada historię dwóch kobiet, które połączone są więzami krwi i odwagą, by żyć. Główne bohaterki, Rahima i Szekiba, choć na chwilę mogły poczuć się jak mężczyźni, jednocześnie udowadniając, że Afganistan nie jest miejscem dla kobiet. Zakładając spodnie poczuły to, czego nigdy nie czuły, będąc kobietami – wolność.
…
„Och, do diabła z nasib (tł. Przeznaczenie)! Wszyscy się tym tłumaczą i zwalają winę na przeznaczenie, kiedy sami nie potrafią czegoś zmienić,”.
To, co połączyło Rahimę i jej prababkę, Szekibę to ścieżka, którą zostały zmuszone kroczyć, i to jak przeciwstawiły się nasib.
Kobiety rezygnują z bycia sobą w imię „przeznaczenia”, które tak naprawdę, nim nie jest. Trzeba mieć ogromną siłę, by odnaleźć drogę ucieczki od życia, które przykuło ich łańcuchami ich kultury, przekonań, oddania swojego ciała, przemocy psychicznej i fizycznej. Znaleźć drogę ucieczki od ciągłej niepewności, strachu i niezadowolenia ze strony innych.
…
Serdecznie polecam Wam tę książkę. Piękna i wzruszająca opowieść o sile kobiet i problemach, które nie...