Rozważania rekolekcyjne oparte na Ćwiczeniach duchownych św. Ignacego Loyoli. Tydzień pierwszy
Ćwiczenia duchowne św. Ignacego Loyoli dają pełniejsze poznanie siebie. Jest to dzisiaj tym ważniejsze, że człowiek współczesny wskutek nastawienia na to, co widzialne i doczesne, nie umie wchodzić w siebie, by poznać swą prawdziwą wielkość, jak też rzeczywistą nędzę. Zamieszczone w książce rozważania pierwszego tygodnia Ćwiczeń pomagają dojrzeć głębię grzechu oraz jego niszczącą siłę, która zakłóca nasze najważniejsze odniesienia: do Boga, do bliźnich i do samych siebie. Wchodząc w siebie, odkrywamy podświadome, nieprzejrzyste motywy naszego postępowania oraz niszczące nas namiętności i zranienia. Czynimy to w tym celu, by z całym tym brzemieniem przyjść po przebaczenie i uzdrowienie do Chrystusa ukrzyżowanego, albowiem w Jego ranach jest nasze uzdrowienie (Iz 53, 5). Autor rozważań, zamiast łatwych rad, daje nam na czas rekolekcji coś znacznie cenniejszego: wprowadza nas na drogę twórczego szukania Boga i życia w prawdzie.
Ćwiczenia duchowne św. Ignacego Loyoli dają pełniejsze poznanie siebie. Jest to dzisiaj tym ważniejsze, że człowiek współczesny wskutek nastawienia na to, co widzialne i doczesne, nie umie wchodzić w siebie, by poznać swą prawdziwą wielkość, jak też rzeczywistą nędzę. Zamieszczone w książce rozważania pierwszego tygodnia Ćwiczeń pomagają dojrzeć głębię grzechu oraz jego niszczącą siłę, która zakłóca nasze najważniejsze odniesienia: do Boga, do bliźnich i do samych siebie. Wchodząc w siebie, odkrywamy podświadome, nieprzejrzyste motywy naszego postępowania oraz niszczące nas namiętności i zranienia. Czynimy to w tym celu, by z całym tym brzemieniem przyjść po przebaczenie i uzdrowienie do Chrystusa ukrzyżowanego, albowiem w Jego ranach jest nasze uzdrowienie (Iz 53, 5). Autor rozważań, zamiast łatwych rad, daje nam na czas rekolekcji coś znacznie cenniejszego: wprowadza nas na drogę twórczego szukania Boga i życia w prawdzie.