“Kocham cię. Kocham cię całym sobą, jakim byłem, jestem teraz i pragnę być. Kocham cię moją przeszłością i kocham cię za przyszłość. Kocham cię za dzieci, które będziemy mieć, i za lata, które razem spędzimy. Kocham cię za każdy mój uśmiech i co więcej, za każdy twój uśmiech.”
“Uczucie zasypiania jest dziwne. Jakby karaś albo węgorz szarpał za żyłkę, albo coś ciężkiego, jak ołów, ciągnęło na lince moją głowę; ja zapadam w sen, wtedy linka się trochę poluzowuje.”
“Czy w pięknie jest jakakolwiek treść? Czyste piękno nie ma żadnych znaczeń ani zasad moralnych.”
“Twarz to obcy. Funkcjonuje zupełnie bez związku z moim samopoczuciem, smutkiem i cierpieniem, żyje sobie niezależnie.”
“Ciężko jest zrozumieć, że jak umierasz, przestajesz istnieć. To nie ma sensu.”
“Musisz tylko myśleć, że nie boli. Sposób polega na tym, by patrzeć na coś, ale skupiać wzrok trochę dalej, i powtarzać sobie, że na pewno nie będzie boleć. Jeśli choć raz zwątpisz, że przecież to niemożliwe, by ból zniknął, nie uda ci się.”
“Muszę nauczyć ją prawdy: płakać można bez końca, a i tak nikt ci nie pomoże.”
“pojęła, po co była jej potrzebna ta niekontrolowana, gwałtowna wściekłość. Żeby przeciwstawiać się obelgom. Obelgi to objaw wrogości — trzeba mieć odwagę, by walczyć z wrogością otoczenia, a do tego niezbędny jest palący gniew. Tylko on daje siłę do działania”
“Jak człowiek ma na sobie porządnie upraną, porządnie uprasowaną białą koszulę, a w dłoni równie białą chusteczkę, wtedy i serce, i umysł robią się śnieżnobiało czyste”
“Móc samemu wybierać sobie ból — to trochę straszne, ale wspaniałe.”
“Miłość i przemoc zawsze się przenikają”
“Uwaga: odgrywanie kogoś innego wymaga najwyższej czujności. W przypadku zdemaskowania policja prawdopodobnie całkowicie zmieni profil podejrzanego, zaczną szukać kogoś o wysokiej inteligencji.”
“Dlaczego wszyscy, gdy tylko dorosną, nagle zapominają, jak bezsilnymi i słabymi istotami byli w dzieciństwie?”
“Pieniądze to jedynie koncept, rzeczywistość zależy od percepcji [...].”
“Niekwestionowane założenie głosi: coś zostało dane za darmo, odebrane osobom, które ciężko na to pracowały.”
“Życie to transakcja wymienna.”
“Wystarczy, że mogę się skupić na pracy i tchnąć w nią całego siebie. To nic, że nie docenią mnie ci, którzy i tak mają klapki na oczach. Wystarczy, żeby wykopali dół przed przydrożną kapliczką, w której stanie wyrzeźbiony przeze mnie Budda i tam mnie zakopali.”
“Czy to ptak, czy to samolot? Nie, to człowiek bankomat.”
“Zabiłem tego chłopca, którym byłem wtedy. Zabiłem go i pożarłem. Upasłem się na nim. Urosłem wielki i silny. Byk. Patrzcie, k*rwa! Patrzcie na mnie, na starego byka!”
“Yno tyś tak do mnie godoł, roboczku, pamiyntosz?”