Co mnie dzisiaj... rozbawiło

A żelki z Biedronki są niesłusznie oskarżone o to, że są twarde. Potwierdzam, bo kupuję dla potomstwa żelki węże z Biedronki, czasem też misie i są naprawdę odpowiednie. Twarde jak kamień są za to żelki z popularnej reklamy, gdzie banda dorosłych idiotów robi z siebie jeszcze większych idiotów, udając dzieci, i mając podłożony dziecięcy głos.

No i żelków z Biedronki mnie się zachciało. :-/

Też kupuję żelki z Biedronki, moje dzieci je lubią,😋

Polecam wziąć żelkę, zanurzyć w kieliszku czegoś dobrego, odczekać z pół godziny i ją potem zjeść. Biedronka nie biedronka, będzie smakować :D

@Tanashiri generalnie to te miałam na myśli. Ale dobry żelek nie jest zły nawet jeśli jest twardy. Jak dla mnie. Moje potomstwo wybredne jest...Zdelikacone podniebienie.... No, dziadki mają w tym swój duuuży udział.

@mag-tur, bo powstało takie powiedzenie 🙂 niestety zupełnie nieprawdziwe 😉 na takie delikatne podniebienie polecam detoks od każdego żelka i ciasteczka, może pomóc 😏
@Fredkowski, jest taki przepis by ok pół kilograma żelek misiów zalać wódką, tak by misie były całkowicie zanurzone. To musi postać kilka dni, i potem jest misiowo-żelkowa wódka ☺️, dziwi mnie, że właśnie Ty nie znasz tego przepisu 🤔

Nie zna, bo nie ma w nim czosku. ;-)

Będziemy mieli takie kanapkowe powiedzenie, albo suchar: ulubiona wódka Fredka? Czosnkowa!😂

Ulubione wszystko Fredka - czosnkowe! :D

Pewnie prowadzi własną plantację, ekologiczną 😏

Tash, ja znam ten przepis, ale nie chciałem od razu mówić o całej misce wódożelków. Zjesz takich trzy... pięć i lepiej nie gadać co dalej :)

Co do czosnku, to ja bardzo bym chciał se go pouprawiać, ale raz - nie mam ogródka, dwa - rośliny lubią przy mnie umierać...

Jakby był z Ciebie dobry ogrodnik, coś byś wymyślił, Fryderyku, choćby donice i balkon, ale czuję, że leń przez Ciebie przemawia. Zaiste, nie pouprawiasz se! A już myślałyśmy z @LetMeRead, że nam wyślesz swój eko czosnek z okazji "bez okazji" 🥺

Najlepsiejszy eko czosnek jest teraz w lesie. Polecam zbierać i ładować w kanapki z mozzarellą :)

Czosnek i mozarella? Zaczynam martwić się o Twój przewód pokarmowy.

@Tanashiri, to co, idziemy z Fredkiem do lasu zbierać czosnek?

Iść możemy, ale po czosnek schyla się Fredek bo ja już skłonu nie wykonam 😅

Tash, sprobuj sobie taki świeżutki czosneczek prosto z lasu i kula mozzarelli z odrobiną oliwy.

No zaryzykuję, jak to przygotować? Ten czosnek w plastry na ser?
Eh Fred, kobieta Ci proponuje pójście po czosnek a Ty o żarciu tylko... (Tą kobietą jest @LetMeRead, bo ja na tą chwilę jestem beczką 😂)

Bierzesz bułkę, kroisz na pół. ŁUB - jeden plaster sera. Potem znowu ŁUB - ze cztery liście czosnku najmniej. Znowu ser, kap kap oliwy i góra od bułki. Szczęście gotowe.

(czosnek krótko rośnie, nie ma czasu na zabawy 🙂 )

Sama se pójdę po ten czosnek, trudno.

@Fredkowski ale on chroniony😔. Mandacik można dostać. Powiem Ci jednak w sekrecie, że najlepszy z Bieszczad.
@Tana, @ Let On o niedźwiedzim mówi ... tak mi się zdaje..🤔

Przepraszam, że się wtrącam, ale jak rozpoznać ten czosnek w lesie?

Też zakładam, że o niedźwiedzim.

Zielone języki wyrastają z ziemi i pachną czosnkiem. Potem mają białe kwiatki, ale liście najlepiej smakują właśnie teraz.

@mag-tur, chroniony, ale jest go tyle, że hej. Ludziska zbierają od lat i jakoś go nie ubywa.

Gdzie nie spojrzę wszędzie wyrastają zielone języki, nawet na drzewach 😂

@Fredkowski, proszę Cię nie nakabluj na mnie. Robię zapasy na cały rok..:) Na szczęście mnie jeszcze nie złapali...

Mnie raz naszedł leśniczy... który sam zbierał. Tośmy pozbierali razem :D

Dobra, zjem! Weź no nam Fredek przywieź ten czosnek, bądź superbohater dla kobiet, które nigdy w życiu nie poznały smaku czosnku niedźwiedziego!

@mag-tur, Ty też możesz 😊😊 pomóc z czosnkiem.

@Tanashiri, to chyba pierwsza taka zachciewajka w historii. :D Nie śledź, nie ogórki, a czosnek niedźwiedzi. :D

Tą bułką i serem mi Fredek narobił ochoty. Tylko ja wcinam ser topiony, kilogramami. Ale te liście brzmią apetycznie 🤤

Wyrzuć ten topiony. Tylko mozzaarella.

No takiej rośliny to ja nie widziałam w tych lasach, po których się włóczę.

@Tanashiri będę się starała zwieźć jak najwięcej...Nie wiadomo, który z Kanapowiczów będzie chciał go również zakosztować... No i tak od żelków, poprzez wódzię do czosnku.. A ja tylko chciałam Wam przybliżyć nieco moją skromną osobę...

Pewnie już wyzbierali 🙂

@mag-tur, jesteś jak się okazuje, kobietą wielu talentów. Mnie pierwszej ten czosnek, co? Dziewczyny mi ustąpią ☺️ Ty superbohaterko!

Tak to już jest tutaj czasami, Mag-tur. @Tanashiri coś palnie i się zaczyna :P

@Tanashiri, masz to jak w banku :)

Czy przypadkiem @Fredkowski nie chce nas podtruć. może to konwalia leśna.

Wiesia od takiej ilości filcu na głowie mózg by mi się zagotował 😂, ja prosiłam o jakieś wyczesane warkocze...

Jakby się Wiesia wzięła za gościa, to miałby z lewej kotka, z prawej pieska, z tyłu skunksa a z przodu nietoperza... 😂

Tyle wełny się marnuje 😂

Majster po zdalnym nauczaniu 😂

Biedactwo, klaustrofobi się nabawi 😮

Oj tam i ja bez meczu lubię wypić 🍷 a nawet 🥃i🍺oraz🍻
😁😁😁

Zdecydowanie drugi typ. :P

Ja też nigdy nie wierzyłam w takie triki. Jakiś czas temu chciałam kupić blender, więc oglądałam go w sklepie sieciowym AGD(nazwy nie podam) Mój mąż wypatrzył że następnego dnia będzie po 19nej "noc przecen", więc pojechaliśmy. Cena oczywiście ta sama co wczoraj! A skreślona wyższa, że niby promocja. Mina sprzedawcy BEZCENNA, kiedy w oczy mu powiedziałam o ich oszustwie marketingowym🤪😤😬

Myślę, że to domena Polski. Zdarzało mi się w Tyrolu, czy w Bawarii robić zakupy na wysprzedażach i tam autentycznie były obniżone ceny. Czasami mam wrażenie, że u nas ludzi traktują jak idiotów.

I ja też 😁

To się nazywa "dobrze uchwycony moment" 👏😉

Ha, ha, cudo. :D

Genialne zdjęcie

Złapie, nie złapie?

@Betsy59 - tak mój mąż ogląda jazdę figurową, upadnie, czy nie upadnie, upadła.