Książki dla dzieci

"Pchła Szachrajka" Brzechwy!! Jako dziecko byłam tą książeczką zaczarowana ;D

Brzechwa, Tuwim, Bracia Grimm, klasyka.

Wątek w sam raz dla mnie ^^. A jakieś bajeczki dla chłopców? ;)

@panika0 - no właśnie Ciebie miałem na myśli ;)

Osobiście uwielbiam Mikołajka :D To książka dla osób w każdym wieku.
Na pewno każdemu się spodoba ;)
/link do książki: http://nakanapie.pl/book/397515/nowe-przygody-miko%C5%82ajka.htm

@przemekk
O, jak miło ^^.
Pewnie nie prędko zacznie czytać książki samodzielnie ;), ale od tego będzie miał przecież mame żeby mu czytała na dobranoc :) i nie tylko :).
Niestety nie posiadam zbyt wiele książek da dzieci. Dlatego może ktoś się znajdzie, może jakaś mama ;) i podsunie jakieś ciekawe tytuły. Mam za to sporą kolekcje książek Disney'a, więc zapewne je wykorzystam ^^.

Pamiętacie "Dzieci z Bullerbyn", Astrid Lindgren
http://nakanapie.pl/book/52200/dzieci-z-bullerbyn.htm

Ja słabo, ale wiem, że mi się podobało :) Książka dla trochę starszych dzieci.

Bajeczki dla chlopców... No mój mały mężczyzna ma już 5 lat i w tej chwili wprowadzam go w świat "Narni". Natomiast pierwsze bajeczki to był a seria "Klub Książki Kubusia Puchatka", pięknie, kolorowo ilustrowana z prostymi tekstami.
Wśród moich znajomych i rodziny panuje zwyczaj obdarowywania maluszka jakimiś fajnymi ciuszkami.
Poprosiłam, żeby zamiast ubranek obdarowywali Piotrusia książeczkami i tak zebrala sie calkiem spora biblioteczka...

"Dzieci z Bullerbyn" to wspaniała książka! Myślę, że dobra dla 6-7 latków.

Poza tym polecam książkę "Bajarka opowiada. Zbiór baśni z całego świata" jest fantastyczna. Znajdą się tam krótsze i "łatwiejsze" baśnie dla młodszych dzieci oraz dłuższe dla tych starszych. Poza tym każda z baśni w prosty sposób przekazuje pewne życiowe mądrości. Bajarkę czytała mi moja siostra lub rodzice. Mój egzemplarz jest w opłakanym stanie, ale mimo to mamy do niej wielki sentyment! Gorąco polecam!!

http://nakanapie.pl/book/17302/bajarka-opowiada-zbior-basni-całego-swiata.htm

A "Mały Książę" ? Może dla trochę starszych dzieci ale pamiętam że mi się podobał już jak byłam mała . :)
Albo polskie bajki typu (no wiadomo pan Brzechwa, Tuwim) "Cudaczek wyśmiewaczek" , "Kozucha kłamczucha", "Pimpuś Sadełko" :D
A może bardziej dla dziewczynek polecam serię o Martynce :D śliczne opowiadania z pięknymi ilustracjami :) np. http://nakanapie.pl/book/130510/martynka-i-pies-na-medal.htm

Ja mam moje ulubione bajki z dzieciństwa w tej kolekcji :) Co prawda dopiero ją kompletuje ale jest tam już sporo pozycji :)
Pozdrawiam :)

Polecam serię "Tupcio Chrupcio"! Jedną z książeczek dostaliśmy właśnie od kanapy i baaardzo się spodobała mojej 2-letniej córeczce :) Moja pociecha gustuje również w "Opowieściach z Waniliowego Lasu", a z Tuwima najbardziej lubi Ptasie Radio (duże pole do popisu dla czytającego - można puścić wodze swojej czytelniczo - aktorskiej wyobraźni )

O a ja jeszcze polecę książki pana Grzegorza Kasdepke :) Ma bardzo fajne książki dla dzieci :)

Istnieje jeszcze jedna bardzo niezwykła książka, może nie wprost dla dzieci, ale dla rodziców, którzy chcieliby dzieciom opowiadać bajki i baśnie:
http://nakanapie.pl/book/589125/125-basni-do-opowiadania-dzieciom.htm
To jest zbiór najbardziej znanych lub najciekawszych opowieści, zebranych z różnych miejsc, czasów i kultur, przez Władysława Kopalińskiego (już sam autor chyba daje gwarancję, że warto sięgnąć). Podane są one w formie uproszczonej lub skróconej, bo, jak sam autor napisał w przedmowie, chodziło mu o przypomnienie wątków/ historii, żeby na ich podstawie rodzic mógł sam utworzyć wersję opowiadaną. Bardzo spodobał mi się ten pomysł; bo czy opowiadanie dzieciom bajek nie jest bardzo cenną aktywnością, korzystną dla wszystkich? Rodzic uczy się opowiadania, snucia wątków, być może przekształcania źródłowej historii tak, żeby dopasować ją do sytuacji czy zainteresowań dziecka, jest kontakt bezpośredni z dzieckiem, i ono samo może także uczestniczyć w snuciu opowieści.

Witam! Jestem autorką "Cheeky Elf i tajemnicze zniknięcie świątecznego drzewka" - wydanej przez gdyńskie wydawnictwo Novae Res w lutym 2011 roku. Jest to książeczka dla dzieci powyżej 7 roku życia. Właśnie rozpoczynam spotkania autorskie z Czytelnikami. Mam nadzieję, że książka ta spodoba się Młodym Czytelnikom i ich rodzicom. Książka zawiera piękne ilustracje i różne dodatki na przykład wycinek z gazety Krainy Elfów. Pozdrawiam! http://nakanapie.pl/book/588892/cheeky-elf-i-tajemnicze-znikniecie-swiateczego-drzewka.htm

Dla trochę starszych dzieci polecam "Kieliszek trucizny" Baccalario i Gattiego. Kupiłem to swojej dziesięcioletniej córce - wciągnęło ją natychmiast. Sympatyczny kryminał dla młodszych o grupce znajomych z Paryża, którzy rozwiązują różne zagadki. Mała się tak wkręciła, że jak odkryła informację o konkursie, w którym trzeba samemu prowadzić dochodzenie, to natychmiast zapisała się. Zresztą - to też próbka dla tych, którzy by się wahali, czy jest to odpowiednie dla ich dzieci - zajrzycie na http://www.natropiesensacji.pl/ Najbardziej mnie cieszy fakt, że moja córka bardziej zainteresowana jest samym konkursem niż notebookiem, którego można wygrać :) Czyli jednak duch czytania nie ginie w narodzie ;)

Mam w domu dwóch panów 6 i 11 i powiem szczerze ze nigdy nie było problemu z doborem książeczek ,zaczynało się od małych książeczek z serii :poczytaj mi mamo :) założę się że większość wie co to za seria a potem coraz większe i grubsze :)teraz czytamy Narnie do spania ,starszy skończył Eragona ,fan smoków.Bardzo fajna była też seria 3 książek "Były sobie stwory" i oczywiście godne miejsce na półce zajmują "Dzieci z Bullerbyn",i "Księga urwisów "i mnóstwo innych ......:)

Sądzę, że starszy może Ci wsiąknąć w fantasy. Polecam Belgariadę Davida Eddingsa.. Mój syn ją połknął mając 9 lat.A młodszemu Mio, mój Mio Astrid Lindgren

Dla dziewczynek (widząc po moich kuzynkach) Burnett. Szczególnie "Mała księżniczka".
Poza tym Narnia, Lindgren, "Kubuś Puchatek", Pan Kuleczka:)

Dzień Dziecka coraz bliżej, więc postanowiłem przypomnieć temat. Jakie książki polecacie? Może coś z nowości?

to ja tez się udziele, jestem mamuśka małej Zuzki która uwielbia serie książeczek o Kamilce, o Zuzi, O Hipopotamku Maksie, są to książeczki które ukazały się stosunkowo niedawno,tematyka podobna jak w serii o Martynce jednak przekazana w sposób bardziej przystępny dla 2-3 latków, dużym atutem sa kolorowe ilustracje i rozsądna cena, małym chłopcom poleciłabym serie o Franklinie. Powoli odkrywamy też A.Onichimowską,świetnie pisze dzieciaczkowe ksiązeczki...a tak wogóle... CZYTAJCIE DZIECIOM!! Ja zaczęłam gdy mała miała 8 miesięcy, teraz każdy się dziwi że tak ładnie umie mówic ;) ...a ulubiona forma spędzania czasu mojej pociechy...to czytanie bajek,gdy mama nie ma czasu, Zuzia siada sama z ksiązką i "czyta" :) naprawdę warto czytac dzieciom!

Jest jeszcze cudowna seria o Findusie, Panu Kuleczce...
O Kasdepke, Gawryluk i Krzyżanek już nie wspominam. :)

Warto zajrzeć do Przewodnika po Dobrych Książkach na stronie akcji Cała Polska czyta dzieciom: http://www.rodzinneczytanie.pl/przewodnik-po-dobrych-ksiazkach

Moja 6-letnia siostra uwielbia Przygody Tappiego z Szepczącego Lasu...
Drugiej właśnie sprezentowałam pierwszy tom nowej serii Niewidzialni i bardzo jej się podobało, czeka na kolejny tom. Seria ma także swoje konto na FB, gdzie rozdają nagrody Niewidzialni na FB

Przy okazji zauważyłam, że wydawnictwo ma w planach nową serię Licii Trosi (autorka wydała w Polsce serię o Świecie wynurzonym, którą sama swego czasu czytałam) - Królestwa Nashiry. Marzenie Thalithy

Potrzebuje pomocy. Moja córeczka ma trzy latka i uwielbia koty oraz konie. Dlatego chciałabym znaleźć dla niej książeczki, których bohaterami byłby te zwierzęta, a także żeby było w nich dość dużo obrazków.

Polecam książkę autorstwa Anny Kwiecińskiej-Utkin "Raz na rynku w Sandomierzu" , która składa się z kilkunastu zabawnych wierszy i poematów. Książeczka cieszy oko wspaniałymi ilustracjami znanego karykaturzysty Jacka Frankowskiego.
http://nakanapie.pl/raz-na-rynku-w-sandomierzu-z-plyta-cd-anna-kwiecinska-utkin-ksiazka,709223

Polecam serię Magic Molly, póki co jest o kotku i piesku a później (wynika z okładki) będzie konik, kaczka, świnka, króliczek. Napisała je Holly Webb są bardzo dziewczyńskie bo bohaterką jest Molly a również kolorystyka wskazuje na płeć piękną.
http://lubimyczytac.pl/ksiazka/160021/magic-molly-kotek-czarownicy

ja bardzo dużo czytam książek dla dzieci, ponieważ mam w domu trzy Miśki w wieku 2, 5 i 11 lat, zapraszam na moje blogi, tam są recenzje książeczek!

a jaki adres bloga?

jestem tu http://asymaka.blogspot.com/ lub tu http://asymaka.blog.interia.pl/ jak kto woli, na pewno mogę polecić "Martynki", pisałam o nich niedawno, lubią je i moje córeczki i synek też