Jutro jadę z psem do weterynarza, może on mi coś poradzi 😁 Tak poważnie, dobra zobaczę czy coś mi w aptece dadzą. Nawet nie wiedziałam, że mogą recepty pisać.
Większość to opisy co się dzieje w jej głowie, nie wiadomo czy to prawda czy jej halucynacje, same wydarzenia nie są aż tak mocne ale mocno zbijaja z tropu bo nie wiadomo o co chodzi.
Mnie tym bardziej. Czarnuch wygląda najlepiej jak jest czarny bo jak jest biały to co z niego za czarnuch? Czy ktoś w ogóle zapisuje te moje złote myśli dla potomnych?
No z takim talentem po cóż mu było się wybielac? Afro tylko zlikwidować i i tak świat by go uwielbiał. Ej, 5k postów mi właśnie pyklo, muszę się zastanowić nad własnym gadulstwem.
No nie wiem. Może być że oni już jakiś specjalny skrypt napisali żeby monitorować moją aktywność i jak po raz setny napiszę o czarnuchach albo sprezentuje komuś Znak Wazeliny to mi telefon wybuchnie.
Kurde, Harey, naprawdę bym chętnie podyskutowala, wiesz że lubię. Ale sformułowanie że głupi nie śpiewa o ważnych rzeczach wytraca mi broń z ręki. Jak ja mam z czymś takim polemizować? Przecież od razu mogłabym podać 50 przykładów które przeczą tej tezie. Nie dasz nawet szarych komórek rozruszać :( masz rację, jakby był głupi to na pewno spiewalby o rzeczach nieważnych.
a ja nie chcę dyskutować. był dzieciakiem jak my wszyscy. Był narzędziem do robienia kasy w rękach swojego starego, który go regularnie bił. Do tego czarnuch. Biały z bielactwem to nic miłego. czarny z bielactwem - na pewno nie jest lepiej. Michael Jackson wpłynął bardziej na moje wychowanie i moją wrażliwość niż mój rodzony ojciec. Dlaczego był głupi? Tylko to mi wyjaśnijcie.
Harey nie powiedziałam że był. Ja naprawdę tego nie wiem. Uważam jedynie że ktoś z takim talentem mógł spokojnie wyglądać jak potwór a i tak ludzie by go kochali. Ba, mógłby wręcz wprowadzić modę na bielactwo. Mógł wszystko, ja ogromnie cenię sobie jego twórczość. Przypuszczam że Madomka miała dokładnie to samo na myśli.
mógł, ale nie był Tobą. Był sobą. Miał swoje problemy. Poza tym, ja wiem, że to nie Ty powiedziałaś, że jest głupi (umiem czytać i te wypowiedzi nie są anonimowe). Ale się udzieliłaś, więc z Tobą rozmawiam. Nie wiem dlaczego, ale to robię. Po prostu, jak ktoś się do mnie zwraca, to zawsze rozmawiam. Chyba, że mnie obraża. To wtedy nie.
Spoko kobito, doskonale wiesz że ze mną można zawsze pogadać :D chyba że mam akurat odpal jakiś albo jestem pod wpływem ;) nikt przy zdrowych zmysłach myślę nie mógłby tak na serio nazwać MJ głupim, nie na podstawie jego twórczości w każdym razie. To tak jakby powiedzieć że Mercury to debil bo był homo.
Człowiek, który marnuje swój wielki talent, skupiając się na swoim wyglądzie nie jest mądry. Ale jest też druga strona medalu. Wychowanie, naciski z zewnątrz. Nie każdy potrafi sobie dać radę ze sławą i pieniędzmi. Jeśli jeszcze najbliżsi nie pomagają tylko wykorzystują.
Madom zgodzę się z pierwszym zdaniem, ubralas moje myśli w swoje słowa. Co do reszty - może sam był zbyt próżny, może naciski z zewnątrz - tego się raczej nie dowiemy. I niech mu ziemia lekką będzie, to Król przecież i już nim pozostanie, obojętne co o nim napiszemy. Poza tym nie, nie mogę powiedzieć że zmarnował talent. Wręcz przeciwnie.
Dziewczyny... czemu tak schematy powielacie? Macie pewność, że jego zachowanie było przejawem próżności? Macie wszystkie dane? Księża są próżni, nauczyciele, lekarze, urzędnicy, prawnicy. On siebie nie akceptował. Nie akceptował swojego wyglądu, swojej choroby. Ukrywał to przed światem. Ludzie cierpiący psychicznie inaczej widzą świat i ludzi. Smutne jest to, że ludzie tak łatwo wydają wyroki. Nikt z Was nie chciałby by być tak osądzony przez innych jak jego osądzili. Ilu tak naprawdę widziało w nim człowieka?
Harey czytaj ze zrozumieniem. Bo ja nie będę się tłumaczyć ze słów które nie padły. Człowieka mógł w nim widzieć ktoś kto go znał, nie my. My widzimy w nim wielkiego artystę. Ja w każdym razie. Bo jak zacznę mówić o innych sprawach to będzie to wodolejstwo. Powtarzam: nie wiem, nie rozmawiałam z nim, nie byłam jego znajomą. Tak samo nie wiem czy był pedofilem jak nie wiem czy był próżny.
Dlatego jestem za tym, by homoseksualiści mogli adoptować dzieci. Bo myślę, że homoseksualiści powinni mieć takie same prawa jak heteroseksualiści. Przede wszystkim prawo do cierpienia.