- Odechciało mi się jeść... Ale widzę, że tobie apetyt dopisuje...
- No tak, jestem głodny jak wilk, a to jest pyszne. Zjedz, bo za chwilę zjem twoje. Albo ciebie. - Uśmiechnął się.
- Przypominam ci, że jestem wiedźmą, a nie Czerwonym Kapturkiem. - Wysiliła się na żart.
Został dodany przez: @maciejek7@maciejek7
Pochodzi z książki:
Czarne piwo grabarza
Czarne piwo grabarza
Anna Kapczyńska
6.5/10

Czarny humor i poznańskie zakamarki, a w tle dużo barwnych postaci. Wśród nich” grabarz” i „grabaż”… Olga - dziewczyna w kwiecie wieku i w dobrej formie - nie umarła „sama z siebie”. Gośka, Danka...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl