Dołączyłam do niej z uśmiechem. Ale nawet kiedy wznosiliśmy toast za "szczęśliwą parę", byłam świadoma jej niezadowolenia, czegoś nieuchwytnego, co widziałam, ale czego nie mogłam uchwycić, bo umknęło między drzewa jak małe światełka.
Został dodany przez: @maciejek7@maciejek7
Pochodzi z książki:
Nowa żona
Nowa żona
Sue Watson
7.8/10
Seria: Mroczna strona

Nigy nie wiadomo, co naprawdę dzieje się za zamkniętymi drzwiami... Mój najdroższy syn, Sam, żeni się ze swoją ukochaną z dzieciństwa, a ja nie mogłabym być bardziej dumna z mężczyzny, na jakiego wy...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl