“Choć Aurelia wiedziała, że starsi ludzie często boją się szpitali, w tonie głosu sąsiadki i jej słowach wyczuła coś potwornie złowieszczego. Po karku przeleciał jej zimny dreszcz.”
Olga Balicka wraca do pracy po urlopie macierzyńskim. Czeka na nią milion spraw niecierpiących zwłoki. Jednak pani komisarz chce się przyjrzeć śledztwu, które już dawno zostało umorzone. Ktoś zabił B...