A teraz nie żyje. Siedzę w jej mieszkaniu. Wszystko zniknęło. Zostały tylko książki.
Były naszym tłem. Tkwiły w każdym kadrze. Znałem ich grzbiety, zanim rozpoznałem w czarnych znakach litery. Całe życie z nich wróżyłem. Szukałem puent.
Został dodany przez: @mewaczyta@mewaczyta
Pochodzi z książki:
Rzeczy, których nie wyrzuciłem
3 wydania
Rzeczy, których nie wyrzuciłem
Marcin Wicha
7.1/10

Co zostaje po śmierci bliskiej osoby? Przedmioty, wspomnienia, urywki zdań? Narrator porządkuje książki i rzeczy pozostawione przez zmarłą matkę. Jednocześnie rekonstruuje jej obraz – mocnej kobiety, ...

Komentarze

© 2007 - 2024 nakanapie.pl