Cytaty Leigh Bardugo

Dodaj cytat
Kiedy wszyscy myślą, że jesteś potworem, nie musisz marnować czasu na popełnianie każdej potworności.
Wielu chłopców będzie przynosić ci kwiaty, ale pewnego dnia spotkasz tego, który pozna twój ulubiony kwiat, twoją ulubioną piosenkę, twóje ulubione słodycze. Nawet jeśli będzie za biedny, żeby dać ci któreś z nich, to nie będzie miało znaczenia, bo poświęci czas, żeby poznać cię jak nikt inny. Tylko ten chłopiec zasłuży na twoje serce.
Każdy z nas jest dla kogoś potworem.
Żadnych żałobników. Żadnych pogrzebów.
Była silniejsza, niż on kiedykolwiek będzie. Zachowała wiarę i dobroć, mimo że świat usiłował wyrwać jej jedno i drugie swoimi chciwymi łapskami.
- Sulijczycy wierzą, że dopuszczając się złych uczynków, ożywiamy nasze cienie. Każdy grzech je wzmacnia, aż w końcu cień staje się silniejszy od ciebie.
- Świętym niech będą dzięki - powiedziała Nina.
- Mnie dziękuj, nie świętym - poprawiła ją Zoya.
- Dobry złodziej jest jak dobra trucizna, kupczyku - powiedział i zdmuchnął lampę. - Nie zostawia śladów.
- To ma być wołek?
- Chemiczny - wyjaśnił Jesper. - Wylan jeszcze nie nadał mu nazwy. Ja proponuję "wylanołek".
- Fatalny pomysł - powiedział Wylan.
- Genialny! - zaoponował Jesper. - Jak ty!
Wylan pokraśniał jak liliowiec.
- Ja też pomagałem - odezwał się naburmuszony Kuwei.
- To prawda, pomagał - przytaknął Wylan.
- Damy mu tabliczkę pamiątkową - obiecał Kaz.
Przyglądanie mu się wydawało jej się nagle groźne w sposób, jakiego wcześniej nie doświadczyła.
Zawsze uderzaj tam, gdzie cel nie spodziewa się ataku.
- Czego szukasz?
[...]
- Środka uspakajającego - odparł medykus.
- Nie zaszkodzi kobiecie w ciąży?
- To dla mnie.
Jeżeli Kaz znał wszystkich kanciarzy w Keterdamie, to - siłą rzeczy - musiał też znać ludzi uczciwych. Chociażby po to, żeby ich unikać.
-Na razrusza'ja. E'ja razruszost. - Nie jestem zrujnowana. Jam jest ruiną.
- "Cóż jest nieskończone?" - wydeklamowała. Dobrze znałam ten tekst.
- "Wszechświat oraz ludzka chciwość" - odparłam cytatem.
Razem zbudują nowy świat. Ale najpierw muszą spalić stary.
Różne paliwa różnie się spalają: jedne szybciej, inne goręcej... Zwykła nienawiść bywa takim paliwem, ale nie nienawiść, która wyrosła z początkowego przywiązania, da zupełnie inny płomień.
Woda słyszy i rozumie. Lód nie wybacza.
Nie szukali w sobie nawzajem pociechy. Podtrzymywali się w marszu. Jedno drugiemu dodawało siły.
Wiesz, jak najłatwiej znaleźć griszę, który nie chce zostać odnaleziony? Trzeba szukać cudów i słuchać bajek na dobranoc
Słabość to maska. Noś ją, kiedy muszą wiedzieć, że jesteś tylko człowiekiem, lecz nigdy wtedy, gdy ja odczuwasz.
Zobowiązałem się cię chronić. Tylko śmierć powstrzyma mnie od wypełnienia tej przysięgi.
Wrony zapamiętują twarze. Zapamiętują ludzi, którzy je karmią i są dla nich mili, tak jak zapamiętują tych, którzy wyrządzili im krzywdę.
Cierpienie niczym nie różni się od innych rzeczy: kiedy człowiek z nim żyje dostatecznie długo, uczy się doceniać jego smak.
Chciwość to najlepszy środek nacisku.
Kiedy pojawia się strach, to wiadomo, że za chwilę się coś wydarzy.
Griszowie żyli jak cienie, przemykali pod powierzchnią świata, niczego nie dotykając, zmuszeni zmieniać kształt i kryć się po kątach, przepędzani przez strach, tak jak cienie były przepędzane przez słońce. Żadnego bezpiecznego miejsca. Żadnego schronienia. Nie ma teraz, ale będzie, obiecał sobie w ciemności, kiedy nowe słowa pojawiły się na jego sercu. Ja je stworzę.
Twoje prawdziwe imię jest wytatuowane tutaj. Wytatuowane w twoim sercu. Nie pozwól nikomu go odczytać.
"Było coś żarliwego, niemal desperackiego w sposobie, w jaki mnie obejmował, jakby nie mógł przysunąć mnie do siebie dostatecznie blisko."
© 2007 - 2024 nakanapie.pl