Cytaty Angela Becerra

Dodaj cytat
Miłość zawiera się w pocałunku. Pocałunek nie kłamie.
Zło tkwi w każdym, bez względu na pochodzenie. Każda istota ludzka nosi w sobie złe myśli. Nikt nie jest z gruntu dobry.
Dlaczego niektóre dziewczęta zakochują się w starszych panach, a żaden młodzieniec nie pokocha starszej pani?
My, ludzie, niepotrzebnie komplikujemy sobie życie i doszukujemy się w nim sensu. Pisarze opisują w swoich dziełach mroczną stronę własnego ja. Malarze próbują wyrazić kolorami i kształtami najbardziej skryte myśli i uczucia, których nie mają odwagi wypowiedzieć na głos. Ci, którzy strzegą sekretów, w głębi duszy pragną je komuś powierzyć. Ci, którzy nas uczą, w rzeczywistości sami są spragnieni wiedzy. Ci, którzy nienawidzą, po prostu potrzebują miłości. Ci, którzy nic nie mówią, chcą być wysłuchani. Krzykacz rozpaczliwie poszukuje ciszy. Doprawdy, jesteśmy bardzo dziwni.
Teraz rozumiem, że można oszaleć z miłości. Rozsądek się wtedy nie liczy. Zakochani tracą godność, pozwalają sobą poniewierać. Pognębieni, stłamszeni, ledwo żywi odradzają się po jednym pocałunku.
Przez te lata usilnie próbowała odsłonić prawdę uniwersalną, którą bezlitośnie obnaża dopiero starość, że ludzka egzystencja to przechodzenie z nicości w nicość. Jesteśmy jak te biedne chomiki uwięzione w klatce: kręcimy się w kółko i nie posuwamy ani o krok do przodu, choć utrudzeni i wyczerpani wierzymy, że przemierzyliśmy tysiące kilometrów życia, a nasz wysiłek się opłacał. Zasługujemy więc na spokojny sen. Musimy zebrać siły, ponieważ jutro czeka nas nowy dzień. Kolejne złudzenia, nowe cele i wyzwania. Znowu kręcimy się jak w kieracie, w złudnym poczuciu, że zmierzamy dalej i dalej, choć nie zbliżamy się nawet o milimetr do utraconego raju, gdzie wszystko nabrałoby sens.
Rozczarowanie to taka śmierć w miniaturze .
Można płakać, nie uroniwszy ani jednej łzy, uśmiechać się i mieć w oczach smutek" " Taki sam zagubiony wzrok, jak gdyby nigdy nic
Świat dzieli się na tych, którzy mają i tych, którzy umierają z pragnienia, żeby mieć. I nigdy tego nie zmienisz.
Zapomnieli, jak mówi się niewypowiedziane dotąd słowa, i coś dławiło ich w gardle. To "coś" to były ich serca, ich ciała, ich zakochane dusze, ich łzy, ich śmiech, który wyrywał się na wolność. Nadchodził kres czekania bez końca, martwych godzin, smutnej samotności. Znikły poranki zasnute nieprzyjemną mgła, noce przepełnione koszmarnymi snami, nicość życia bez sensu, strach przed śmiercią, zaciekła walka o pamięć, ciągłe borykanie się z zapominaniem. Wszystko sprawił boski cud, że byli razem.
© 2007 - 2024 nakanapie.pl