To dodam jeszcze, że jestem leniwa i potrafię godzinami siedzieć na komputerze (a dokładnie na YT) i słuchać muzyki :) (Tak jak Catalinka, tylko że ja nie jestem na bieżąco z "hiciorami" :D)
Laurenia, chodzi Ci o Madeline? Kurczę, pamiętam to! Lubiłam tę bajkę, choć pewnie ostatnio widziałam ją kilkanaście lat temu. Pora sobie przypomnieć :))
To nie zazdroszczę, Black, ale mam nadzieję, że sobie poradzisz :))
Antyska, a czy Twoja matura ustna jest już w jakiejś nowej formule, czy tak jak rok temu? Przypomniała mi się jeszcze jedna książka o książkach. Pamiętacie małą dziewczynkę, którą rodzice niespecjalnie się interesowali, przegapili nawet moment jej pójścia do szkoły i musiała im o tym przypomnieć? Dodatkowo w tajemnic...
Widzę, że zebrało się Wam wczoraj na zwierzenia, oczywiście musiałam przeczytać wszystko ;) Antyska, jesteś pewna, że powinnam otworzyć tego linka? ;))
O, "Trzynasta opowieść" mi tu pasuje, tam na główną bohaterkę książki miały ogromny wpływ, ktoś nawet zadał jej pytanie, czy byłaby skłonna zabić człowieka, który mógłby jednym pociągnięciem dźwigni uruchomić pas transmisyjny, na którym znajdowałyby się wszystkie książki z całego świata, zmierzające do wielkiego paleniska...