tak też trzymaliśmy się za rączki w kółeczku, a rolnik biorąc żonę niech pamięta że ciągnie się za włosy bo jak za nogi to piasek może nalecieć gdzie nie trzeba...
@laureina - ja jestem na profilu humanistycznym, więc historia na poziomie rozszerzonym. Uczyć uczę się na bieżąco, sprawdziany nam nauczyciel robi dość szczegółowe. Ale po kilku miesiącach wszystkiego zapominam, więc jaki w tym sens?
Co z tego, że umiałam z EDB jeśli dał pytania wzięte z kosmosu? :/ U mnie właśnie nie, bo zawsze zapowiada nam kartkówki, prawie nic nie zadaje i w ogóle. A jutro czeka mnie kartkówka z chemii i fizyki, a w dodatku z tego drugiego sama muszę opracować temat. Najlepsze jest to, że nawet nie wiem który. >.<
to ja może odpowiem na zadane na samym początku pytanie - jak mi minął dzień. ja mam jeszcze wakacje! dostałam wypłatę, kupiłam sobie biżuterię i śliczną bluzę, można by rzec, dresową i resztę dnia poświęciłam na obijaniu się! ha! za to czytanie dzisiaj idzie mi bardzo opornie.
Dokładnie! Jak nie tu, to wątek stworzymy gdzieś indziej :D Tralalallaaa rolnik orze pole, rolnik orze pole... :D
Ja pamiętam najciekawsze lekcje - o Aleksandrze I, który miał żonę, ale miał dobre, ekhem, stosunki z kolegą. Oj, takie anegdotki, czy interesujące fakty, się pamięta. :D
ja miałam fajnego historyka w liceum i raz jak miał dobry humor zaraz po feriach zimowych więc przyszedł wypoczęty to zrobił nam lekcję na temat: Napoleon i jego kobiety.
@Antyska - A o tym nie wiem. Muszę na następny raz zapytać o to panią przy całej klasie. Chłopacy na pewno się tym zainteresują. :D
@laurenia - EDB - Edukacja Do Bezpieczeństwa czyli alarmowanie, co robi się w razie pożarów, klęsk żywiołowych, napadów terrorystycznych, pierwsza pomoc, etc. ;)
@Black - oo tak, u nas też tak było. A chyba najbardziej ucieszyło to naszego kolegę z klasy, który jest bliski poglądom Aleksandra... EDB to trochę jak moje PO w pierwszej i drugiej klasie. ;)
@Wehikuł - Niestety tak. A żeby było jeszcze ciekawiej to mam jutro 7 lekcji w tym wyżej wspomniana chemia i fizyka, oraz geografia, matematyka, polski (tu pewnie będzie zastępstwo i chyba dwie matmy, albo kolejna chemia o.o), angielski, a na rozluźnienie religia z "czcigodnym" księdzem i WF.