Beata Sobańska

Dziury.

Ja z niecierpliwością czekam na "Raj Podatkowy" Pratchetta. Nowa książka miała być już w grudniu 2010, ale Piotr Cholewa w tej chwili poprawia błędy popełnione w tłumaczeniach przez Dorotę Malinowską-Grupińską, niestety sporo ich ta pani poczyniła, więc się jeszcze naczekam :(

Kakao :)

Mam. Pełno na nich rysunków ;)

Masz słabość do słodyczy?

2/3 już nie umiem zrobić szpagatu :-)

-lubi rysować,
-uwielbia wczesną jesień,
-lubi szpinak.

Lubię, ale tylko niektóre utwory :-)

A co powiecie na Hammerfall?

Jankes.

Schabowe.

Mokasyn.

Obraz.

Głos oddany. Życzę sukcesów ;)

Jesień

Han Solo czy Kapitan Kirk?

Zdecydowanie metal:)

Ogórki kiszone czy w occie?

Oj...ani jedno, ani drugie, ale już z dwojga złego...niech będzie nk.

Gwiezdne Wojny czy Star Trek?

Sherlock Holmes :)

Piekara czy Komuda?

Ostatnio zderzyłam się z dość dziwnymi tytułami:
-Refleksje łowcy robaków - 2009, David Crompton :)
-Twój koń odporny na bombardowanie - Rick Pelicano i Lauren Tjaden

Cytat pochodzi ze wstępu do powieści Emmy Bull "Wojna o dąb"

Ja się spotkałam z tym subgatunkiem mojego ulubionego gatunku literackiego, ale pod nazwą Urban-fantasy. Andrzej Sapkowski bardzo obrazowo go mi przybliżył - cytat poniżej:

"Mianem urban fantasy określamy utwory utrzymane w poetyce pikarejsko-wielkomiejskich ballad, krzyżujące i godzące atmosfery kryminałów Chandlera z tymi rodem z West Side Story i z tymi z Pulp Fiction, tymi z ballad L...

Ze swojej strony polecam:
- Rammstein,
- Die Toten hosen,
- Black Sabbath,Deine Lakaien,
- Enya,
- Sui Generis Umbra,
- AC/DC
- i jeszcze wybitny skrzypek - Jelonek (grał z Ankh)

Pytanie do Windblow: Mowa o ekranizacji powieści Pratchetta? Jeśli tak, to muszę się zainteresować, bo nawet nie wiedziałam, że ktoś się podjął tego wyzwania ;o

Niedawno byłam w kinie na, jak się okazało, oskarowym "Jak zostać królem?". Film naprawdę genialny, mimo dość poważnego tematu, może poszczycić się wyważonym i dobrym humorem. Z czystym sumieniem polecam wszystkim.

Człowiek.

Ostrożnie odłożył kartkę.
Terry Pratchett "Świat Finansjery"

zakaz

Ja bym proponowała zacząć przygodę z twórczością Pratchetta od Blasku Fantastycznego (sama od tej powieści zaczęłam ;) ), można ze spokojem odpuścić sobie jej poprzedniczkę - Kolor Magii, jak na mój gust za dużo w niej opisów i ciężko przez to przebrnąć na początku.
Jeśli chodzi o nowsze dokonanie naszego mistrza satyry, to polecam Straż Nocną, która w moim poczuciu jest bezkonkurencyjna wobe...