Podejrzewam, że mimo wielu lat badań działanie ludzkiego mózgu wciąż kryje więcej zagadek, niż odsłoniło pewników. Choć fakt, człowiek często szuka podobnych do siebie "osobników", niekoniecznie jednak i nie zawsze "wizualnie"😉. Pozdrawiam
Właśnie wizualnie zawsze staramy się dopatrzeć ludzkiej twarzy lub sylwetki. Dlatego też co pewien czas słyszymy, że gdzieś widzimy oblicza Świętych. Kiedyś oglądałam film z drona filmującego pola na Węgrzech i tam było widać twarz. nie było tak ingerencji człowieka, ale nasz mózg to widział.