Happy birthday ☺ Ciekawa jrstem "Ojczyzny jabłek". Też ją mam od autora, który twierdzi że go zainspirowałam do wysłania książki wydawnictwu". Znajoma już czytała i mówiła, że fajna.
Kupiłam synkowi na Dzień Dziecka pod wpływem zachęcajki przez Natannę, ktktóra podlinkowała mi książkę o gąsienicy. Kupiłam na olxie, a pani miała i te, bo jednej się nie opłaci kupować:
Zainteresowana jestem alenie mam facebooka. Zadałabym mu pytanie o język w powieści, o tak znaczące operowanie warstwa słowną. O dialogi. To mistrzostwo.