“Chcę ci po prosu podarować cały świat (...) i jeszcze chronić cię przed nim.”
“Myślę, że można się wściekać tak naprawdę tylko na tych, których się kocha."”
“Pozory mylą. Nie czuję się dobrze.Mam wrażenie, jakby Słońce zaszło i od pięciu dni w ogóle nie wzeszło, Ano. Dla mnie przez cały czas trwa noc.”
“-(...)Przez ciebie czuję się...bezradny. -Nie!(...)Dlaczego? -Ponieważ jesteś jedyną mi znaną osobą, która jest w stanie mnie naprawdę zranić.”
“Myślę, że przez stulecia sami się zniszczyliśmy. Pogrzebaliśmy się pod chciwością, nienawiścią i każdym innym grzechem, który można sobie wyobrazić, aż nasze dusze wreszcie spadły na najniższy możliwy stopień we wszechświecie. A potem wydrapały sobie w nim dziurę prowadzącą do jakiegoś... ciemnego miejsca.”
“Mój przyjaciel, M, mówi, że ironia bycia zombie wynika z tego, że wszystko jest zabawne, ale nie możesz się uśmiechać, bo zgniły ci wargi.”
“-O co ci chodzi?-spytałam i zmarszczyłam czoło. -O to,żebyś przestała flirtować z Beau na oczach całej drużyny futbolowej .”
“Ach, muzyka[...] To magia większa od wszystkiego, co my tu robimy!”
“(...) ludzie mają wrodzony talent do wybierania właśnie tego, co dla nich najgorsze.”
“Każde z nas ma w sobie trochę dziecka, czy tego chcemy, czy nie.”
“Nie obchodzi mnie ta twarz, tylko jej wyraz. Nie obchodzi mnie ten głos, tylko to, co mówisz. Nie obchodzi mnie to, jak w tym ciele wyglądasz, tylko co nim robisz. Ty jesteś piękna.”
“Przez wszystkie te tysiąclecia ludziom nie udało się rozgryźć zagadki, jaką jest miłość. Na ile jest sprawą ciała, a na ile umysłu? Ile w niej przypadku, a ile przeznaczenia? Dlaczego związki doskonałe się rozpadają, a te pozornie niemożliwe trwają w najlepsze? Ludzie nie znaleźli odpowiedzi na te pytania i ja też ich nie znam. Miłość po prostu jest, albo jej nie ma.”
“- Co ci, kotku, co? - Śniła mi się wielka rzeka, Wielka rzeka, pełna mleka Aż po samo dno. Pisnął kotek: pii... - Pij, koteczku, pij! Skulił ogon, zmrużył ślipie, Śpi - i we śnie mleczko chlipie, Bo znów mu się śni”
“Nad rzeczką opodal krzaczka Mieszkała kaczka-dziwaczka, Lecz zamiast trzymać się rzeczki Robiła piesze wycieczki. Raz poszła więc do fryzjera: "Poproszę o kilo sera!" Tuż obok była apteka: "Poproszę mleka pięć deka." Z apteki poszła do praczki Kupować pocztowe znaczki. Gryzły się kaczki okropnie: "A niech tę kaczkę gęś kopnie!" Znosiła jaja na twardo I miała czubek z kokardą, A przy tym, na przekór kaczkom, Czesała się wykałaczką. Kupiła raz maczku paczkę, By pisać list drobnym maczkiem. Zjadając tasiemkę starą Mówiła, że to makaron, A gdy połknęła dwa złote, Mówiła, że odda potem. Martwiły się inne kaczki: "Co będzie z takiej dziwaczki?" Aż wreszcie znalazł się kupiec: "Na obiad można ją upiec!" Pan kucharz kaczkę starannie Piekł, jak należy, w brytfannie, Lecz zdębiał obiad podając, Bo z kaczki zrobił się zając, W dodatku cały w buraczkach. Taka to była dziwacz”
“Słuchaj Stasiu! Śmiercią nie wolno nikomu szafować, ale jeśli ktoś zagrozi twej ojczyźnie, życiu twej matki, siostry lub życiu kobiety, którą ci oddano w opiekę, to pal mu w łeb, ani nie pytaj, i nie czyń sobie z tego żadnych wyrzutów.”
“Szczęście jest zawsze tam, gdzie je człowiek widzi...”
“Świat stoi na oszustwie, a życie jest złudzeniem.”
“ -A to dopiero - mruknął Edward - Lew zakochał się w jagnięciu. (...) - Biedne, głupie jagnię - westchnęłam. - Chory na umyśle lew masochista.”
“Nigdy nie zastanawiałam się jak umre, ale umrzeć za kogoś kogo się kocha wydaje sie dobrą śmiercią”
“Śmierć jest łatwa, prosta, życie jest trudniejsze.”
“Człowiek naraża się na łzy, gdy raz pozwoli się oswoić.”
“A oto mój sekret. Jest bardzo prosty: dobrze widzi się tylko sercem. Najważniejsze jest niewidoczne dla oczu…”
“Gdzieś musi być granica błędów do popełnienia przez jedną osobę.”
“"Jutro jest zawsze czyste, nieskalane żadnym błędem."”