Avatar @MoniqMoniq

Moniq

@MoniqMoniq
7 obserwujących. 21 obserwowanych.
Kanapowicz od 3 lat. Ostatnio tutaj 19 dni temu.
moniqmoniq2021
Napisz wiadomość
Obserwuj
7 obserwujących.
21 obserwowanych.
Kanapowicz od 3 lat. Ostatnio tutaj 19 dni temu.

Cytaty

Kropla nienawiści wystarczy, by zgasić najgorętsze uczucie
I w ten sposób umrze cały świat. Kiedy my przyglądać się będziemy z zapartym tchem
Prawda w ustach kłamcy zawsze zabrzmi jak fałsz. A sensowna teoria w ustach wariata jak szaleństwo
Miłość jest zamkiem, kombinacją, która cały czas się zmienia i sprawia, że zamek nie rdzewieje. Szacunek jest kluczem, który go otwiera...
Tak łatwo zacząć nienawidzić, a tak trudno przestać.
Tak to już jest, że gliniarz ma kajdanki przy pasku, a przestępca na nadgarstkach.
Wysyłanie zmarłego gestapowca do diabła nie miało większego sensu, i bez tego życzenia powinien tam trafić.
Tym razem jej się udało. Ale nie bój się, dostaniemy ją prędzej czy później. Ta dziewczyna nie ma prawa żyć!
Ten mężczyzna jest okrutny i bezduszny, a Roberta nie powinna z nim spędzić ani jednego dnia więcej, ani jednej sekundy. Ale nie może od niego odejść, prawda? Jest więźniem tego co ich łączy
Naprawdę nie warto marnować życia na ludzi, którzy do nas nie dorośli.
Siła wynika ze słabości. Z lęków, które mamy do pokonania. Odwaga nie jest brakiem strachu, ale mierzeniem się z obawami. Stawaniem z nimi oko w oko każdego dnia.
Jeśli nie wiesz, dokąd idziesz, to nie dojdziesz tam, gdzie będzie ci dobrze. Jeśli nie wiesz, co czujesz, nie wykrzeszesz z siebie miłości.
Pedagogia lepiej spełnia swe zadanie, gdy dziecko czuje rękę, prowadzącą je łagodnie, nie zaś nogę, przygniatającą mu piersi i depczącą wszystko, co go nauczono czcić i kochać w domu...
Nie dała mu okazji, by powiedział coś więcej. Zarzuciła mu ręce na kark, a potem przyciągnęła tak mocno, że musiał złapać się pnia, by nie stracić równowagi. Jedną rękę wsunęła mu w jego spodnie, drugą rozpięła rozporek. Zaorski nie wahał się ani przez moment.
Wszelkie hamulce puściły. Pragnienie wzajemnej bliskości było tak silne, że przyćmiło wszystko inne.
Leżę bezwładnie, sycąc się bliskością jej ciała. Boję się oddychać, by nie prysł czar.
Kocham Cię, Marleno. Kocham. Z całego serca i duszy. I chce być z Tobą.
Musimy bardziej w to wierzyć. Musimy wierzyć mocniej.
Obawiam się, że tylko my będziemy wiedzieć, kiedy to się wydarzy...
To, co przemilczamy, zazwyczaj najbardziej nas demaskuje
Słabi ludzie często ciągną do Kościoła, zresztą tak jak ludzie, którzy chcą mieć władzę nad słabymi
A co się stanie, jeśli człowiek uświadomi sobie, że ciągle spada? A co się stanie, jeśli nie przestanie krzyczeć? Nagle dotrze do niego, że ma pięćdziesiątkę. Że jest nafaszerowany dragami. Zamknięty w jakimś wariatkowie. Z nieustającym krzykiem w mózgu.
Spotkały się na przedwiosennym lodzie. Na krze, wspomnieniu czegoś już nieistniejącego. Gry lód pękł, odpłynęły w przeciwnych kierunkach. Bezpowrotnie.
Ten typ wygląda, jakby miał rozdziewiczyć butelkę, a nie po prostu wyciągnąć z niej korek.
Teraz nabrała pewności, że wkrótce wróci do tych mogił, by spojrzeć raz jeszcze na wbite w ziemię surowe deseczki i na wyryte w nich nazwiska ludzi, z których krwi i kości powstała.