Czytam praktycznie wszędzie. W domu, szkole, autobusie, poczekalni... Gdy gdzieś wychodzę, zazwyczaj mam pod ręką książkę, którą mogłabym poczytać, np. w drodze na miejsce:)
O wiele bardziej lubię książki tradycyjne - chyba nic ich nie zastąpi! Miło jest poczytać sobie taką "prawdziwą" książkę, usłyszeć szelest stron... Czasem czytam e-booki, ale raczej rzadko mi się to zdarza. Poza tym mam wadę wzroku i oczy szybko odmawiają posłuszeństwa:)
Nie lubię czytać kilku książek naraz. Prawie zawsze czytam jedną książkę, a kiedy ją skończę, zaczynam następną. Robię wyjątek np. kiedy mam do przeczytania szkolną lekturę.
Miasto Aniołów Ostatnia Piosenka (choć muszę przyznać, że Miley Cyrus średnio pasuje, no ale...) Penelope Bez mojej zgody Harry Potter i Insygnia Śmierci cz. 1 (moim zdaniem to jak dotąd najlepsza ekranizacja cyklu)
I na tym się chyba zakończy, bo specjalną kinomaniaczką to ja nie jestem i rzadko filmy oglądam:)
Z premier kinowych: Harry Potter i Insygnia Śmierci cz. 2 Dziewczyna w Czerwonej Pelerynie (naprawdę miło zobaczyć Gary'ego Oldmana na dużym ekranie dwa razy w ciągu jednego roku) Ew. Przed Świtem, choć zbyt wiele się nie spodziewam.
A tak poza tym to chciałabym też obejrzeć: I wciąż ją kocham Gwiezdny Pył Wichrowe Wzgórza (ekranizacja z 1992 r.)
Ja wolę czytać, kiedy dookoła panuje cisza:) W hałasie nie do końca potrafię się skupić na czytanej książce. Przy muzyce też nie bardzo - tekst słuchany plącze mi się z czytanym;) Dlatego preferuję zagłębianie się w lekturę w ciszy.