Jak tylko będę miała więcej czasu (dzisiaj było szukanie sukienki - oczywiście skutek marny, jedynie spodnie kupiłam. I książkę :D) Z tym Białymstokiem, to się serio zastanawiam, Oczywiście widzę miny moich rodziców...
Na jutro... A potem już wolne. Przypomnijcie Catalince, jakby mnie nie było jutro czy pojutrze, żeby przyniosła dokładną relację (najlepiej ze zdjęciami!) ze spotkania bloggerów.
Ludzie, co wy oglądacie... W ogóle, eksperci moi serialowi, potrzeba mi dobrego serialu, który nie jest grą o tron. Kto zna coś fajnego (nie, House też odpada, oglądam i tak nałogowo)
Napisać do samego Greena, że jesteśmy najlepszymi promotorkami jego książek i w zamian otrzymywać jego nowiuteńkie, jeszcze nie wydane książki :D To by była korzyść... Chociaż ja aktualnie zachwycam się Austerem, Czytałyście?
@Irytacja, prowadzimy niezależną kampanię reklamową książek Greena (znaczy, Catalinka wszystko poleca ja tylko GNW, cudowna jest!:p). Niedawno była dyskusja...
Aaaaa, ja pamiętam. Odwołuję wszem i wobec to o Scarlett, to było jak czytałam drugi tom!!! (Black i jej flirtowanie w podstawówce - to był temat niezapomniany, o listach przebojów nie wspominając...)
U mnie właśnie też, po liceum będzie 12 lat. A znam go chyba jeszcze dłużej. Na szczęście statystyka wskazuje, że kłócimy się z roku na rok coraz mniej.
Dobry wieczór. Wita was człowiek, który do klasy idzie z ludźmi, których zna jedynie przelotnie (prócz jednego kolegi, z którym, cholera jasna, chodzi do klasy 9 lat), a aktualnie jest tak zmęczony, że dobija go myśl o sprawdzianie z chemii.