liść laurowy
dożynki
zakładka
@Klementynka to tak jak ja :)
Chociaż tak jak pisałam wcześniej, u nas rzadko się trafia coś godnego uwagi do czytania, więc najczęściej jak już coś biorę to jakieś starocie w twardej oprawie, podręczniki czy słowniki, takie co na pewno nikt ich już nie pokocha, i przerabiam na vintage notes :)
Bond, James Bond
Brzmi fajnie :)
Dodałam sobie do listy do przeczytania, bo co prawda wielką fanką Bocellego nie jestem, za to uwielbiam Toskanię :)
Noc Muzeów
@jatymyoni To dawaj, Kraków też ładny, co sobie będziesz żałować ;)
A jaka to książka? :)
"najmilszy jest mi pierwotniak pantofelek" ;)
Użalałam się tu ostatnio na marność książek, które w mojej okolicy są dostępne na bookcrossingu, gdzie znajduje się tylko to, co przyniosą inni czytelnicy, a dzisiaj poszłam odebrać zamówione w bibliotece książki, też wybrane pod kątem wyzwania:
tenisówki
Na moje oko to nie tylko pasuje, ale jeszcze powinnaś dostać 100 punktów za ten punkt ;)
No to wygląda, że to jest ta sama wersja co na Legimi :)
Zielona okładka i zielony smok.
akordeon
"This is the end" głosem Jima Morrisona
Widzę, że to jest taka kolejność:
1. Córka Żelaznego Smoka
2. Smoki Babel
3 Matka Żelaznego Smoka
Na Legimi są zaś 2 pierwsze tomy wydane jako jedna książka.
Polecasz, warto po to sięgnąć?
Bo opis mnie zaciekawił :)
@Asamitt Nie wiem, zaryzykuj :)
Ja to mam ochotę kiedyś przeczytać, bo też mi pasuje do własnego wyzwania skandynawskiego, ale fazę na kryminały miewam w wakacje (teraz z rozrywkowych to głównie fantastyka), więc pewnie jeszcze chwilę potrwa zanim będę mogła powiedzieć czy warto.
Dokładnie! 😀
Ten rok planuję pod hasłem: "A czemu robić sobie trudniej, skoro można zrobić łatwiej" 🥳
Początek
Nowy tydzień, nowa lista książek do czytania, he he :)
Chociaż hasło SMOK kojarzy się z bajkami dla dzieci albo banalnym, sztampowym fantasy bez polotu, to przeszukując katalog w lokalnej bibliotece znalazłam też parę tytułów dla osób, które akurat w wyżej wymienionych gatunkach nie gustują, a chciałyby zadanie zaliczyć (zaznaczone na dole pogrubieniem).
...
SPA
Dorotka z Krainy Oz
zegar
Ja stwierdziłam, że książki będę przypisywać do wszystkich punktów, w których pasują :)
A najwyżej na koniec roku zrobię czary-mary kreatywną księgowość... ;)
I wtedy tak poprzestawiam, że do każdego zadania zostanie co najmniej jedna. A przynajmniej taki jest mój sprytny plan 😎
W tym tygodniu z zaproponowanej listy przeczytałam "Paryż" Klaudii Fałat, subiektywny przewodnik po mieście Polki mieszkającej tam na stałe (punkt 3) i "Smokologię", stylizowany na XIX-wieczną publikację p...