Beata Wieczorek

A moi za to urządzali libacje i gonitwy na klatce z krzykami typu: "ratujcie on mnie zabije" , ale to nikomu nie przeszkadzało. A mnie nikt nie zapytał, czemu moje dzieci płaczą i czy im się krzywda nie dzieje i nikt nie pomyślał, że jestem sama z dwójką małych dzieci, które przed snem bywały bardzo marudne. Na szczęście juz tam nie mieszkam :)

oisaj - czy ty mówiłeś swoim sąsiadom, że c...

Ja nie mam nic przeciwko bolywood, ale nie wtedy, kiedy każdy normalny pracujący człowiek powinien spać.
oisaj - u mnie w (na szczeście) poprzednim miejscu zamieszkania sąsiedzi wezwali policję bo u mnie dzieci płakały, więc ty tym bardziej nie powinienieś mieć oporów.

@oisaj - jedynym sposobem, jaki wypraktykowałam i podziałał, było użycie swojego sprzętu ustawionego na maksymalne basy, a dodam, że słucham muzyki dość ciężkiej. Juz nie usłyszałam piania z boolywood o 1 w nocy :)

A na wybory idę,bo to mój obywatelski obowiązek :)

Mój małżonek był na premierze. Swoje zadowolenie okreslił na 80 % tego, co oczekiwał. Ja chyba się nie wybiorę, nie moja tematyka.

Ja uwielbiam komiksy! Moja ulubiona seria to oczywiście Thorgal z niepowtarzalnymi rysunkami Rosińskiego: http://nakanapie.pl/szukaj?se=books&q=thorgal
ale i innymi nie pogardzę :)
Może doczekam się kiedyś takiej biblioteki na Warmii, miło by było!

Na szczęście nie cała Polska, bo w Olsztynie jeszcze nie pada, nawet słonko przebiło się przez chmurki, ale jest zimno, brrr :)

Ten fragment to kwintesencja całej wypowiedzi, która też zrobiła na mnie wielkie wrażenie.
Szkoda człowieka...

No, znowu jest co poczytać :D
Dopóki nie powstała "kartka..." myślałam, że znam wszystkie imiona, przynajmniej polskie :)
Mam wielki sentyment do Beatlesów, miło ich tu posłuchać!

Dzień dobry!
Ja przyznam się, że kupiłam jeden kupon :) Dałam się złapać w sidła wszechobecnej żądzy pieniądza :D

Dzień dobry wszystkim, witaj kropeczko
Zielona herbatka jest super, a w-f dla zdrowia jest niezastąpiony - tez się męczyłam w szkole, ale za to jaką miałam kondycję :) nie to co teraz!

:) Dziękuję w imieniu Justysi!

...jej, szkoda... bo już się trochę nakręciłam na tę książkę :I, ale mimo wszystko i tak kiedyś ją przeczytam. Z czystej ciekawości.

Mnie też czeka imprezka urodzinowa córci, która jest o rok starsza, ale dopiero we czwartek. Tak trochę nietypowo, bo w sobotę wyjeżdżamy z całą rodzinką.
Wszystkiego najlepszego dla Oli!

Życie jest jakie jest i nie zawsze są w nim miłe chwile, ale jednak są :) Trzymam kciuki, żeby u Ciebie też słonko zajaśniało szybko!

@agacia - czasem, jak człowiek tak się źle nastawi to potem okazuje się, że wcale nie było tak najgorzej... może u Ciebie też jest na to szansa?

Dzień dobry wszystkim :) U mnie dzionek się zapowiada słonecznie , a mój małżonek zdążył już mi podrzucić reklamówkę grzybków.

@iziu - ja trzymam :) blok to jest coś pysznego! ( i na szczęście chyba niezbyt trudnego w wykonaniu :)
A ja mam kawałek dyni, czy może ktoś zna przepis na coś dobrego z dyni?

Ja właśnie przywiozłam dzieci ze szkoły, zaraz będzie szybki obiadek i chwila wytchnienia z "Grą o tron" , jak dzieciska pójdą na podwórek skorzystać z ładnej pogody :)

@ceisha - coś się stało?

Gratuluję!

iziu - ja przez tę Bukę znielubiłam Muminki w ogóle, a bałam sie jej zanim sie jeszcze pojawiła na ekranie, bo wszyscy sie jej bali :)

Delfin Um,
Załoga G,
Jana z dżunglii
i Smerfy :)

Jeśli chodzi o dzieci to ja na własnej skórze przekonałam się, że najlepiej pożegnać się z dzieckiem szybciutko i zmykać oddawszy pod opiekę przedszkolance, choć serce się kraje z żalu. Płacze po chwili ustają i dziecko zajmuje się zabawą. Oczywiście podpatrzyłam to dyskretnie :) Przedłużanie pożegnania pogarsza sprawę. To tyle moich doświadczeń.

No to wiadomość dnia!
Możemy być dumni, że mamy taka drużynę :)
Na cześć chłopaków - HIP HIP HURRRA!

Na wzmocnienie, profilaktycznie polecam herbatkę z pokrzywy.
A syropek z cebuli robię zawsze moim dzieciom, tylko zamiast cukru zalewam miodem. I czasem przemycę też między cebulkami ząbek czosnku drobniutko posiekany :)

Dzisiaj cieplutko, aż szkoda chorować :) Ja przeziębienie mam już prawie za sobą. Ciągnęło się długo, bo nie było kiedy w łóżeczku się pogrzać a to na przeziębienie najlepsza sprawa. A na gardło najlepsza jest woda z solą do płukania - sprawdzony i niezawodny sposób!