Ostatnio oglądałam program o miodzie. Może być ze sklepu, byleby było na etykiecie napisane, że z Polski i że nie jest to mieszanka. Aaa i miód należy rozpuszczać w letniej wodzie lub mleku, bo w gorącej traci swoje właściwości lecznicze. Podobno dwie łyżeczki na szklankę wody działa jak antybiotyk. Ja właśnie piję codziennie plus plasterek cytryny i jak na razie nic mnie nie łapie. Oby tak zostało. ;)