Nie ma Irvinga bez "Regulaminu tłoczni win" (a w zasadzie cydru :)). Z ogromną przyjemnością przeczytałam ponownie. Od pierwszej lektury minęło ze 20 lat, więc było prawie jak za pierwszym razem. Nadal imponuje mi lekkość pióra, niebywały dowcip, przezabawne opisy scen wywołujące wybuchy serdecznego śmiechu. Na pewno wygrzebię jeszcze coś tego au... Recenzja książki Regulamin tłoczni win
Piękna powieść obyczajowa. Głęboka. Taka jak lubię - z pazurem, i do łezki, i do śmiechu. Czyli kwintesencja życia. Rafałowi powiedziałam, że napisana jak przez kobietę i to naprawdę ogromny komplement, bo oddaje wrażliwość, zmysł obserwacji i umiejętność w obchodzeniu się emocjami. O czym? O tym jak babcia i wnuk zmuszeni przez okoliczności mus... Recenzja książki Rdza
Ta seria jest doskonała. Tyle tu prawdziwego życia. Wiele smutku, wiele łez, ale i też śmiechu i zabawnych perypetii. Przy niektórych scenach nie można opanowac ataku śmiechu, a przy innych łzy napływają do oczu.Trudno się oderwać od książki, która każe o sobie myśleć, kiedy się jej akurat nie czyta. Na szczęscie kilka tomów wystarcza na dłuższy cz... Recenzja książki Miłość niedoskonała