“Ten świat zdawał się pękać od nadmiaru życia, a zarazem wydawał się cichy, tak cudownie cichy, jakby czas tu nie istniał, jakby żadna chwila nie miała początku ani końca.”
“Niby żałuję, że znowu się nie udało,tak sobie mówię, ale głęboko w środku czuję ulgę, że wreszcie minęło i świat nie każe mi tak agresywnie się cieszyć ”
“Bo to cisi i pokorni wiedzą,jaki powinien być świat,ale nie potrafią przekrzyczeć łajdaków ”
“Nie potrafię opisać satysfakcji, jaką czuję człowiek, który sam obsadził swój ogród i się nim opiekował(...) Który uczynił choćby skrawek ziemi piękniejszym, niż go zastał.”
“Opowieść potrzebuje arytmetyki: tu trzeba coś dodać,tam coś odjąć, ówdzie pomnożyć, gdzieniegdzie podzielić. To arytmetyka pilnuje, żeby prawda nie zepsuła fajnej historii. Jest potrzebna, żeby życie mogło składać się również z ułamków.”
“A z Ruskimi się nie handlowało. Raz, że dla zasady,bo w interesach uczciwość jest najważniejsza,a wszystkie zasady Ruskich zmieściłyby się w wąskiej szparze między lufą a potylicą. A dwa, że Armia Czerwona nie wierzyła w morfinę, Armia Czerwona wierzyła w wódkę - do anestezji,do znieczulenia miejscowego,do amputacji,do mycia zębów.”
“A ziemia była cała i cała była z ziemi,a człowiek był z ziemi,ale nie cały,bo łeb miał z piekła,a tym łbem nie myślał "ziemia",a tym łbem myślał "moja". A ziemia,mądra przecież,miała na składzie człowieka,a człowiek składał się z mądrej ziemi i durnego łba.”
“Kochałam dwie rzeczy: wszystkie przeczytane książki i ludzi, którzy je napisali. Życie bowiem niema większego sensu, choć tyle wokół niego ceregieli, powieści jednak nadają mu wagę.”
“Nie ma sensu spalać się z powodu przeszłości. Nie warto bać się kłopotów, które mogą nadejść. Nie ma powodu,by bać się ich dzisiaj.”