Avatar @tsantsara

@tsantsara

Bibliotekarz
138 obserwujących. 348 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad 11 lat. Ostatnio tutaj około 8 godzin temu.
Napisz wiadomość
Obserwuj
138 obserwujących.
348 obserwowanych.
Kanapowicz od ponad 11 lat. Ostatnio tutaj około 8 godzin temu.

Cytaty

Uśmiech jest jak miękki znak w języku rosyjskim.
Prawda jest tam, gdzie jest odwaga, odwaga widzenia i wypowiedzi.
Kuchnia może - i powinna - być regionalna, ale poszukiwania intelektualne już nie.
wybory mają to do siebie, że zawsze się zbliżają
- Nie zamierzasz chyba studiować prawa, co? zapytał.
- Drogi Boże, skądże! (...) Szukam uczciwej pracy.
Ten, kto nie ma po co żyć, nie ma też po co umrzeć.
możesz pocieszyć się tylko tym, że na wieczność posiadamy tylko to, co jest stracone
Z każdym człowiekiem, którego spotykam, czuję się coraz bardziej samotny.
za wiele słów jest w obiegu publicznym. Ten, kto mówi zbyt dużo, nie jest już własnych słów panem.
"Na pewno słyszał pan też, że nie ma już domów starców, teraz mówi się: dom złotej jesieni". Uśmialiśmy się z tego setnie. Nastrój zrobił się niemal radosny, to taka przyjemność spotkać człowieka z poczuciem humoru.
precyzyjne sformułowania powinno się kierować tylko do ludzi obdarzonych zdolnością refleksji, w innych wypadkach robi się z tego tylko bałagan.
często widywałem młodych przechodzących w milczeniu ponad bezradnym człowiekiem leżącym na chodniku, lecz gdy zauważą rannego kota lub psa, serce natychmiast wzbiera im uczuciem.
Mówią, że podczas wielkich czystek w Sowietach skazańcy byli zabijani strzałem w tył głowy po drodze do celi. Nagle, bez ostrzeżenia. Moim zdaniem był to ludzki przebłysk pośród wszystkich tych potworności. Ale świat krzyczał: powinni byli mieć szansę umrzeć, patrząc w twarz plutonowi egzekucyjnemu. Humanizm religijny jest co najmniej cyniczny, w ogóle każdy humanizm.
Zaletą mieszkania w piwnicy jest to, że wchodzisz po schodach, kiedy jeszcze jesteś wypoczęty, a schodzisz, gdy wracasz zmęczony. I chyba to jego zaleta jedyna.
Dopóty, dopóki ludzie będą czytać powieści, nie pozbędziemy się głupoty.
Miałem siostrę, która wierzyła w życie wieczne. Wyobraża pan sobie takie zarozumialstwo?
Pentroff umiał zawsze wszystko zepsuć - albo nazwać właściwie. Często wychodziło to na jedno.
Brakowało czasu nawet na przeklinanie.
z zadowoleniem unosiłem się w próżni hangaru. Ciekawie było obserwować, jak atomy materiału ścian zanieczyszczają tę próżnię.
Zawsze lubił wiadomości z pierwszej ręki, swojej własnej, jeśli to było możliwe.
Mgnienie oka, wspaniała jednostka czasu.
Zdradę zazwyczaj opłaca się po królewsku. O ile ktoś nie zadawala się trzydziestu srebrnikami.
Marne bajki zbyt szybko wychodzą z metafory.
Bywają pytania, które ciągną zagadniętych na większą głębokość, niż jakakolwiek odpowiedź, choćby i bardzo ciężka.
© 2007 - 2025 nakanapie.pl