“"Na pewno słyszał pan też, że nie ma już domów starców, teraz mówi się: dom złotej jesieni". Uśmialiśmy się z tego setnie. Nastrój zrobił się niemal radosny, to taka przyjemność spotkać człowieka z poczuciem humoru.”
Niniejszy zbiór opowiadań został uznany w Norwegii za najlepszą prozę ćwierćwiecza za lata 1981-2006.