Droga była dość długa, bo lokal operacyjny znajdował się na ósmym piętrze, toteż zanim Jacek dotarł na górę, zdążył się zasapać.
Nie wiem, czy gdzieś na świecie Wenus jaśnieje takim blaskiem jak tu.
To była prawda; Nafai, usłyszawszy to wówczas, oblał się rumieńcem i kiedy teraz przypomniał to sobie, znów się zarumienił.