Nie jest jedyna, ma też dwie takie koleżanki lubiące czytać 😄😄Ale miłość do książek odziedziczyła po mnie😆, Poza tym to kwestia tematu książki, zaczęło się od Harrego Pottera...A to dosyć wciągające, potem inne fantasy...
To moja 15 letnia córka!!!, może trochę niepodobna do siebie. Od 4ech lat na wszystkie okazje (gwiazda, urodziny itp) cała rodzina kupuje jej książki, zresztą na jej wyraźne życzenie 😆😆🙄