Dyrygowanie. Sprawa życia i śmierci recenzja

Życie szczęściarza

Autor: @almos ·2 minuty
2021-12-06
1 komentarz
13 Polubień
Na rozmowę rzekę z wybitnym polskim dyrygentem rzuciłem się z dużym zainteresowaniem, bo miałem okazję słuchać jego nagrań oraz być na koncercie, który dyrygował. Nie zawiodłem się, to pasjonująca lektura dla każdego melomana.

Jak sam mówi, miał w życiu dużo szczęścia. Po pierwsze studiował dyrygenturę w Krakowie w latach gdy uczył tam Henryk Czyż; uważa tego dyrygenta za swojego największego mistrza. A potem sporo nauczył się w Warszawie od Witolda Rowickiego. Wreszcie w młodym wieku zdobył drugą nagrodę na konkursie dyrygenckim von Karajana; to mu otworzyło drzwi do wielkiej kariery. Przez 17 lat kierował Wielką Orkiestrą Polskiego Radia i Telewizji w Katowicach, nagrał w tym czasie wiele płyt dla wytwórni Naxos, które się sprzedały w milionach egzemplarzy; sam mam parę. Potem przez wiele lat kierował orkiestrą Filharmonii Narodowej, poza tym dyrygował olbrzymią liczbą orkiestr na całym świecie. Imponująca kariera...

Masa w książce ciekawych opowieści o wybitnych dyrygentach, kompozytorach i wykonawcach, pyszne są na przykład historie o Stefanii Woytowicz, wybitnej śpiewaczce, ale trudnym człowieku. Pozwalają owe opowieści popatrzeć na świat muzyki z bliska, zobaczyć gigantów muzyki jako zwykłych ludzi.

Szczególnie interesujące są sądy Wita o kolegach dyrygentach. Na przykład Henryk Czyż wymagał, aby go wielbić, jeśli jakiś uczeń tego nie robił, to szybko się rozstawali. Podobnie było z Leonardem Bernsteinem, mówi Wit: „największym nieszczęściem dla Bernsteina byłoby to, gdyby ktoś przebywał w jego towarzystwie i pozostał nieporuszony. On robił po prostu wszystko, aby ci, którzy znajdują się w jego otoczeniu, go uwielbiali.” W ogóle wydaje mi się, że wielcy dyrygenci to trudne charaktery, typy egocentryczne, lubiące być na piedestale, uwielbiające pochwały i hołdy, no ale taki to zawód. A sam Wit parę razy przyznaje, że jest wybuchowy. Z drugiej strony to wspaniali muzycy absolutnie oddani swojej pracy.

Dla mnie najciekawsze są jego sądy o muzyce, twierdzi na przykład, że muzyka Szymanowskiego jest niełatwa zarówno dla wykonawców jak i słuchaczy, wymaga dobrego osłuchania, aby docenić jej piękno,. Dlaczego? „Bo jest to muzyka szalenie skomplikowana.” Niemniej uważam, że jego I Koncert Skrzypcowy jest wspaniały. Mówi: „Bardzo lubię też dyrygować Krzesanym Wojciecha Kilara. Uważam, że jest to arcydzieło, które pozostanie w polskiej muzyce na zawsze.” Miałem okazję słuchać Krzesanego pod dyrekcją Wita, niezapomniane przeżycie, ogień na scenie! Nie ceni wysoko sławnej III Symfonii Góreckiego (ja też!), mówi, że orkiestry nie chcą jej grać, bo „Czasem muzycy mają do zagrania na przykład jeden takt, który powtarzają kilkadziesiąt razy. Zdarza się też, że jedną nutę muszą powtarzać wielokrotnie. Można więc zrozumieć, że takie granie wzbudza wręcz w nich agresję.” W sumie rozważań o muzyce mogłoby być więcej...

Zjeździł cały świat, był fetowany na wszystkich kontynentach, z wyjątkiem Antarktydy, ma poukładane życie rodzinne, można powiedzieć, że jest człowiekiem spełnionym, ale na pytanie: „czy czuje się pan szczęściarzem?” odpowiada „Nie mogę jednoznacznie odpowiedzieć „tak”, chociaż… Na pewno w moim życiu zdarzyło się wiele bardzo szczęśliwych momentów, nie zawsze zależnych od mojej woli.” Ciekawe...

Lektura obowiązkowa dla wszystkich miłośników muzyki poważnej.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2021-12-03
× 13 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Dyrygowanie. Sprawa życia i śmierci
Dyrygowanie. Sprawa życia i śmierci
Antoni Wit, Agnieszka Malatyńska-Stankiewicz
8/10

Dyrygowanie. Sprawa życia i śmierci to wywiad-rzeka z Antonim Witem, światowej sławy polskim dyrygentem, przeprowadzony przez Agnieszkę Malatyńską-Stankiewicz, krakowską dziennikarkę muzyczną. Mistr...

Komentarze
@jatymyoni
@jatymyoni · około 3 lata temu
Świetna recenzja i książka. Ja zakochałam się w Szymanowski, w jego Sabat Mater i Harnasiach. Kiedyś Telewizja Polska (jeszcze w wersji czarno-białej) nakręciła balet Harnasie. Tancerze i zespoły góralskie tańczyły w naturalnym środowisku, w górach. Raz przez przypadek obejrzałam to w telewizji, ale później nie udało mi się to odnaleźć w Internecie. Prawdą było, że kopia była marna.
× 1
@almos
@almos · około 3 lata temu
Dzięki 😃 ja Szymanowskiego znam tylko i bardzo lubię I Koncert Skrzypcowy, ale po słowach Wita, że jest to skomplikowana muzyka, podchodzę do innych dzieł z pewną taką nieśmiałością...
× 1
@jatymyoni
@jatymyoni · około 3 lata temu
Posłuchaj na You Tubie, jeżeli podoba Ci się "Krzesany" to i Harnasie. Mały przykład
Dyrygowanie. Sprawa życia i śmierci
Dyrygowanie. Sprawa życia i śmierci
Antoni Wit, Agnieszka Malatyńska-Stankiewicz
8/10
Dyrygowanie. Sprawa życia i śmierci to wywiad-rzeka z Antonim Witem, światowej sławy polskim dyrygentem, przeprowadzony przez Agnieszkę Malatyńską-Stankiewicz, krakowską dziennikarkę muzyczną. Mistr...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @almos

Noc na rozdrożu
Jak u Ludluma

Ten kryminał z komisarzem Maigretem jest jednym z pierwszych w serii, został napisany przez Simenona w 1931 roku. Zaczyna się, jak to często bywa w tej serii, od prze...

Recenzja książki Noc na rozdrożu
Niehalo
Drwina ze wszystkich i wszystkiego

W swojej debiutanckiej książce, która ukazała się w 2006 r., Ignacy Karpowicz przedstawia świat białostockiego studenta polonistyki. Ów student dorabia sobie do stypendi...

Recenzja książki Niehalo

Nowe recenzje

Kroniki skrzatów cz.III Dolina stokrotek
Wędrując przez Dolinę Stokrotek
@rainestrella95:

Kroniki Skrzatów – część III: Dolina Stokrotek to książka, która wciąga od pierwszej strony. Po raz kolejny przenosimy ...

Recenzja książki Kroniki skrzatów cz.III Dolina stokrotek
Kroniki skrzatów cz.II Szagawarra
Wciągnęło mnie bez reszty!
@rainestrella95:

Tytuł recenzji: Ta książka przeniosła mnie do innego świata... Twórczość autorów, którzy tworzą pełne magii, nieoczywi...

Recenzja książki Kroniki skrzatów cz.II Szagawarra
Kroniki skrzatów. Część I: Marbella
Wszystko, co najmniejsze, skrywa największe taj...
@rainestrella95:

Pierwsze, co przyciąga wzrok, to cudowna okładka, która wręcz zaprasza do świata magicznych stworzeń. Utrzymana w ciepł...

Recenzja książki Kroniki skrzatów. Część I: Marbella
© 2007 - 2025 nakanapie.pl