Córka rzeźnika recenzja

życie kołem się toczy...

Autor: @aga.kusi_poczta.fm ·2 minuty
2024-01-16
Skomentuj
24 Polubienia
Life goes in circles, powiem.
Życie kołem się toczy, podsuwa nam ścieżkę pod nogi, którą idziemy sądząc, że samodzielnie ją wybraliśmy.

Życie jest kołem, a czas staje się drogą, co można spuentować słowami z "Trąbki do słuchania", że „(...) świat różowy i świat niebieski przenikają się wzajem w postaci cząsteczek, niby dwa roje pszczół, i że kiedy niebieska pszczoła zderza się z różową, następują cuda. Wszystko to ma coś wspólnego z czasem”. Takie myśli nachodzą cię po lekturze „Córki rzeźnika” Yaniv Iczkovits`a, powieści, która toczy się w tempie kół jadącego powozu.
Oto poznajemy rodzinę Szpajzmanów, dwie siostry, Mindę i Fanię, każda zamężna i każda mieszka "na swoim" "ze swoim". Mają ze sobą kontakt, odwiedzają się i życie jakoś się toczy, do czasu tragedii. Pojawia się ogłoszenie w gazecie, wzmianka ujęta w paru słowach - o mężu, który opuścił żonę i dzieci. To szwagier Fani, mąż Mindy, który wyjechał w nieznane, zostawiając ją samą z dwójką dzieci. Status zostawionej kobiety jest najgorszy. Nie jest ona ani rozwódką, ani wdową, co oznacza, że nie wolno jej powtórnie wyjść za mąż. Minda zostaje w rozpaczy, prawie bez dachu nad głową, w depresji i z niewiadomą przyszłością. Dlatego to Fania przejmuje pałeczkę i porzucając swoją rodzinę, wyrusza na poszukiwania Cwi-Meira. Postanawia go znaleźć i zmusić do podpisania dokumentów rozwodowych. Jej siostra nie może umrzeć za życia bez mężczyzny u boku. Ma dzieci, musi żyć i nie ma być sama. Nie w społeczności żydowskiej.

W wyprawę Fani dołącza także Zizko Breszov. Tajemniczy wioślarz przewożący ludzi rzeką na drugą jej stronę. Nikt go nie zna, nikt nic o nim nie wie. Milczący. I właśnie on staje u boku kobiety, by razem ruszyć w drogę. I tak toczą się ich losy.

"Córka rzeźnika" to powieść drogi, pełna postaci, które są, by zaraz zniknąć. Postaci, które coś wnoszą w treść, ale i takich które szukają towarzysza do rozmów, do wyrzucenia z siebie bolączek i dramatów. Kalejdoskop postaci, jaki przewija się w „Córce rzeźnika” zadziwia. Daje nam obraz społeczeństwa i mentalności ludzi, gdzie pierwsze miejsce w szeregu należy do mężczyzny. Kobieta nie ma prawa głosu. Kobieta jest jedynie tłem, kucharką w domu, matką dzieci swego wybranka, żoną do bycia.
Powieść porywa do połowy. Do czasu, gdy ilość postaci spotykanych w obozach staje się niejako zbyteczna. Poznajemy ich przeszłość do momentu tu i teraz. Ale czy to coś wnosi w tekst? Niektóre strony są przegadane, jakby doklejone do treści, by ową podróż ubarwić, podkolorować nieco. Ale całość? Całość kołem się toczy...

Lecz najważniejsze podczas całej podróży są czujne oczy Fani Kajzman, która musi zdobyć to, z czym wyruszyła.
Jest w końcu córką rzeźnika. Zwinną w posługiwaniu się nożem rzeźniczym.
Fania ma misję...
Podpis albo on.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2024-01-15
× 24 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Córka rzeźnika
Córka rzeźnika
Yaniv Iczkovits
7.4/10

Obsypana nagrodami – między innymi prestiżową Wingate Literary Prize – pikarejska powieść o kobiecie, która uzbrojona w rzeźnicki nóż wyrusza w niebezpieczną podróż, by przywrócić spokój swojej rodzi...

Komentarze
Córka rzeźnika
Córka rzeźnika
Yaniv Iczkovits
7.4/10
Obsypana nagrodami – między innymi prestiżową Wingate Literary Prize – pikarejska powieść o kobiecie, która uzbrojona w rzeźnicki nóż wyrusza w niebezpieczną podróż, by przywrócić spokój swojej rodzi...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Jest koniec XIX w. , zabór rosyjski, miasteczko Motol nad rzeką Jasiołdą. To właśnie ta rzeka jest najważniejsza. To z jej powodu sięgnęłam po „Córkę rzeźnika”. Szukałam książek związanych z miejscow...

@Remma @Remma

Potrzebuję więcej takich książek, jak „Córka rzeźnika” Yaniva Iczkovitsa w przekładzie Anny Halbersztat. Spędziłam z nią wspaniałe trzy wieczory. To była ekscytująca podróż do dziewiętnastowiecznej R...

@StartYourDayWithBooks @StartYourDayWithBooks

Pozostałe recenzje @aga.kusi_poczta.fm

Boże Narodzenie w Pradze
Biuro Rzeczy Znalezionych na Dworcu Głównym w Pradze

Stoisz na Dworcu Głównym w Pradze, bagaż oddajesz do przechowalni i ruszasz tam, gdzie zawsze wszystko się zaczyna. Serce samo cię prowadzi, nogi wiedzą, gdzie skręcić i...

Recenzja książki Boże Narodzenie w Pradze
Niezwykła Wigilia
czar nigdy nie gaśnie

Wigilia 2024 Czar gestu i magia dobra W całej kuchni rozgardiasz jak nigdy. W dużym garnku bulgocze biały barszcz. Obok, w mniejszym, gotuje się niezliczona liczba...

Recenzja książki Niezwykła Wigilia

Nowe recenzje

Bez skazy
Bez skazy
@historie_bu...:

„Jest coś pociągającego w człowieku, który jest cholernie dobry w tym, co robi. Każdy krok jest pewny. Wytrenowany. Peł...

Recenzja książki Bez skazy
Bez serca
Bez serca
@historie_bu...:

„Jest iskrą w ciemności. Tańczącymi płomieniami pod rozgwieżdżonym niebem. Lśni jaśniej niż ktokolwiek inny w tym miejs...

Recenzja książki Bez serca
Mikołaj do wynajęcia
𝗠𝗮𝗴𝗶𝗰 𝗠𝗶𝗸𝗲
@gala26:

𝑀𝑖𝑘𝑜ł𝑎𝑗 𝑑𝑜 𝑤𝑦𝑛𝑎𝑗ę𝑐𝑖𝑎 to ostatnia książka świąteczna, którą przeczytałam w tym roku. Była to niezwykła przygoda literack...

Recenzja książki Mikołaj do wynajęcia
© 2007 - 2024 nakanapie.pl