Żurawina - samo zdrowie recenzja

Żurawina - samo zdrowie

Autor: @Anna30 ·1 minuta
2022-07-09
1 komentarz
17 Polubień
Należy zagłębiać wiedzę z zakresu: owoców, warzyw, ziół, gdyż stanowią one najlepsze źródło zalecanych witamin czyniących, sprawiającym, że czujemy, się szczęśliwi, jedząc, je w przyrządzanych przez nas ulubionych daniach udowadniamy tym sobie, że jest nadzieja na to, że nasze zdrowie będzie coraz to lepsze.

Podobnie jest również z naszym samopoczuciem, gdyż staramy się je stale sobie poprawiać z należytym rozsądkiem i nutką lubianej i konsumowanej przez na słodyczy. Choć z czasem pojawiają się w nas dylematy, czy nie popełniamy, błędu żywieniowego spożywając je w nadmiernych ilościach.

Z największą przyjemnością sięgnęłam do kolejnej książki autorstwa Pana Zbigniewa Tomasza Nowaka pt. ''Żurawina samo zdrowie'', gdyż zapragnęłam dowiedzieć się nieco więcej na temat uwielbianej przeze mnie tytułowej żurawiny, którą lubię stosować do ulubionych kulinarnych przysmaków.

Autor w rozdziale poprzedzającym zamiast rozdziału wyjaśnia w bardzo precyzyjny sposób, pochodzenie, nazwę owocu, rodzaje- mam tu na myśli jej pokrewieństwo, o którym wiemy tak naprawdę w praktyce niewiele, a on również przy okazji przeanalizował dokładnie wszystko to, co w niej chce zawrzeć na podstawie wykonanych naukowych badań w Stanach Zjednoczonych oraz zebranych wcześniej informacji, które doświadczał, wchłaniając wiedzę o żurawinie, aby mógł podzielić się nimi ze swoimi odbiorcami, do których ma ogromny szacunek i za to go właśnie lubię, że potrafi mieć doskonale zamiłowanie, podejście, interesujące przemyślenia, a nade wszystko poczucie humoru, z jakim opowiada o swoich medycznych pasjach. Nie każdy tak jak on potrafi o nich ciekawie opowiadać, a magia jego głosu sprawia, że chce się podążać za cenne ujętymi radami.

Z należytym dostrzeganiem i szacunkiem do tematu, w którym czuje, się pewnie dostrzega pozytywny aspekt, kiedy zbierać żurawinę, jak ją poszukiwać, suszenie, przechowywanie, w jakiej dawce powinniśmy ją spożywać.

Autor odkrył, przed nami różnorakie zastosowanie żurawiny dając w ten sposób możliwość wyboru czegoś dla siebie i własnego zdrowia.

Elementem dodatkowym w tej książce są: twarda oprawa, wykonane piękne zdjęcia przykuwające wzrok, wzmagające apetyt na te wartościowe owoce.

Warto przeczytać tę książkę.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2022-07-09
× 17 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Żurawina - samo zdrowie
Żurawina - samo zdrowie
Zbigniew T. Nowak
10/10
Cykl: Złota kolekcja ziół, tom 4

Współczesna medycyna okrzyknęła dziś żurawinę owocem na miarę XXI wieku. Zawiera ona bowiem wręcz unikalne związki lecznicze, które potrafią człowiekowi zagwarantować zdrowie na długie lata. Okazuje ...

Komentarze
@jatymyoni
@jatymyoni · ponad 2 lata temu
Bardzo lubię nalewkę z żurawiny.
× 1
Żurawina - samo zdrowie
Żurawina - samo zdrowie
Zbigniew T. Nowak
10/10
Cykl: Złota kolekcja ziół, tom 4
Współczesna medycyna okrzyknęła dziś żurawinę owocem na miarę XXI wieku. Zawiera ona bowiem wręcz unikalne związki lecznicze, które potrafią człowiekowi zagwarantować zdrowie na długie lata. Okazuje ...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @Anna30

Groch z kapustą i inne historie
Groch z kapustą i inne historie

Nie sądziłam, że zanim poznam twórczość autora Pana Geralda Durrella przeczytam fragment jednego z opowiadań pt.'' Ursula'' zamieszczonego na skrzydle okładki. Jest to n...

Recenzja książki Groch z kapustą i inne historie
Operacja Monastyr
Operacja Monastyr

Nie ma, jak to rozwiązywanie skomplikowanych zagadek kryminalnych delikatnie krok po kroku nie narażając własnego życia przed jego utratą. A może jednak pojawi się ktoś...

Recenzja książki Operacja Monastyr

Nowe recenzje

(Nie) żenię się. Kuba
Każdy nosi maski
@kd.mybooknow:

Kochani, książki autorki są dla mnie strefą komfortu, której nie zamierzam opuszczać. Wręcz przeciwnie – planuję rozgo...

Recenzja książki (Nie) żenię się. Kuba
Góra pod morzem
Pierwszy kontakt z głowonogiem
@czecholinsk...:

Po przeczytaniu blurbu „Góry pod morzem” miałam wobec niej spore oczekiwania – moim zdaniem Nagroda Locusa oraz nominac...

Recenzja książki Góra pod morzem
Wrzenie
Powrót w wielkim stylu
@_thrillove:

Można rzec, że zawrzało we mnie, gdy zobaczyłam zapowiedź owej książki. Powrót Larysy Luboń? To TRZEBA sprawdzić! Obok...

Recenzja książki Wrzenie
© 2007 - 2025 nakanapie.pl