~ Książki Ewy Przydrygi to historie, które pochłaniam dosłownie na raz. Tak też było w przypadku najnowszego dziecka autorki którym jest "Źródlisko". Jak dla mnie jest to totalny powiew nowości, świeżości coś odrębnego, a zarazem innego z czym wcześniej nie miałam doczynienia.
Powieść, która przeszła moje najśmielsze oczekiwania, opowieść, która wyryła swój ślad już na zawsze!
~ Autorka i tym razem postawiła sobie bardzo wysoko poprzeczkę, gdyż dostałam jak na tacy perfekcyjnie skrojoną historię, z misternie utkaną intrygą, pełną rodzinnych tajemnic, sekretów oraz demonów przeszłości, które każdego dnia depczą po piętach naszym bohaterom. Wydarzeniom, które wywołują ciary co wraz z dusznym klaustrofobicznym wręcz klimatem i otoczką mroku, pozwoliło nam wniknąć do najbardziej przerażających zakamarków ludzkiej psychiki. To właśnie tam poznajemy prawdziwy smak strachu, paniki, zła i obłąkania, balansując po omacku na krawędzi życia i śmierci.
~ Lilia pod wpływem impulsu zgłasza się w radiowym konkursie i wygrywa rodzinny pobyt w luksusowej rezydencji. Domu, który położony jest na uboczu z dala od miasta, co jest wprost idealnym miejscem, aby odpocząć wraz z rodziną w ciszy i spokoju. Jednak dobra pass nie trwa zbyt długo, a kiedy następnego ranka Lilia, odkrywa, że łóżeczko jej dwuletniego, synka jest puste, błogie lenistwo zamienia się w prawdziwy koszmar...
Od teraz zaczyna się walka z czasem, w niebezpiecznej grze w której wszyscy są pionkami, sterowanymi przez bezwzględnego oprawce, który nie cofnie się przed niczym aby uzyskać swój cel - śmierć!
~ "Źródlisko" Ewy Przydrygi to kolejny mistrzowsko skrojony thriller psychologiczny, ze świetnie wykreowanymi postaciami, zaskakująca fabułą, która porusza trudne tematy natury ludzkiej, dając nam jasno do zrozumienia, że nie zawsze żądza zemsty okaże się lekiem na całe zło.
Dlatego jeśli nadal nie poznałeś pióra autorki to jest to najlepszy moment aby to zmienić!
Dajcie ponieść się lekturze! Wasza J.K.
~ Książki Ewy Przydrygi to historie, które pochłaniam dosłownie na raz. Tak też było w przypadku najnowszego dziecka autorki którym jest "Źródlisko". Jak dla mnie jest to totalny powiew nowości, świeżości coś odrębnego, a zarazem innego z czym wcześniej nie miałam doczynienia.
Powieść, która przeszła moje najśmielsze oczekiwania, opowieść, która wyryła swój ślad już na zawsze!
~ Autorka i tym razem postawiła sobie bardzo wysoko poprzeczkę, gdyż dostałam jak na tacy perfekcyjnie skrojoną historię, z misternie utkaną intrygą, pełną rodzinnych tajemnic, sekretów oraz demonów przeszłości, które każdego dnia depczą po piętach naszym bohaterom. Wydarzeniom, które wywołują ciary co wraz z dusznym klaustrofobicznym wręcz klimatem i otoczką mroku, pozwoliło nam wniknąć do najbardziej przerażających zakamarków ludzkiej psychiki. To właśnie tam poznajemy prawdziwy smak strachu, paniki, zła i obłąkania, balansując po omacku na krawędzi życia i śmierci.
~ Lilia pod wpływem impulsu zgłasza się w radiowym konkursie i wygrywa rodzinny pobyt w luksusowej rezydencji. Domu, który położony jest na uboczu z dala od miasta, co jest wprost idealnym miejscem, aby odpocząć wraz z rodziną w ciszy i spokoju. Jednak dobra pass nie trwa zbyt długo, a kiedy następnego ranka Lilia, odkrywa, że łóżeczko jej dwuletniego, synka jest puste, błogie lenistwo zamienia się w prawdziwy koszmar...
Od teraz zaczyna się walka z czasem, w niebezpiecznej grze w której wszyscy są pionkami, sterowanymi przez bezwzględnego oprawce, który nie cofnie się przed niczym aby uzyskać swój cel - śmierć!
~ "Źródlisko" Ewy Przydrygi to kolejny mistrzowsko skrojony thriller psychologiczny, ze świetnie wykreowanymi postaciami, zaskakująca fabułą, która porusza trudne tematy natury ludzkiej, dając nam jasno do zrozumienia, że nie zawsze żądza zemsty okaże się lekiem na całe zło.
Dlatego jeśli nadal nie poznałeś pióra autorki to jest to najlepszy moment aby to zmienić!
Dajcie ponieść się lekturze! Wasza J.K.