Znajoma pani Maigret recenzja

Żona komisarza zamieszana w śledztwo

Autor: @almos ·1 minuta
2024-05-11
1 komentarz
24 Polubienia
Ten tom serii z paryskim komisarzem zaczyna się tak, że Maigret otrzymuje anonim informujący, iż u jednego z najlepszych introligatorów Paryżu spalono w piecu ludzkie ciało. W rzeczonym piecu policja znajduje dwa ludzkie zęby, ale introligator wypiera się jakiegokolwiek związku z ludzkimi szczątkami, twierdząc, że nic nie widział, nic nie wie. Broni go agresywny, młody i niedoświadczony adwokat, który na tej sprawie usiłuje wyrobić sobie nazwisko. Media szybko dowiadują się o oskarżeniu introligatora i nadają sprawie duży rozgłos, co Maigretowi nie ułatwia śledztwa.

Dwa są w miarę ciekawe wątki w książce, po pierwsze w sprawę zamieszana jest pani Maigret, która nigdy nie wtrąca się do pracy komisarza, raczej dba o to, by miał dobre domowe życie. Tym razem pani Maigret, czekając na wizytę u dentysty, poznaje w parku uroczą panią z dzieckiem. Kobiety spotykają się przez parę dni, a pewnego razu nowa znajoma prosi żonę inspektora o zaopiekowanie się malcem przez chwilę, a sama znika jak kamfora. Charakterystyczne jest, jak Maigret odkrywa, że żona jest zamieszana w sprawę. Oto wracając pewnego dnia do domu na obiad, odkrywa, że drzwi do mieszkania są zamknięte, a obiad w piekarniku jest spalony; to zupełnie niepodobne do małżonki. Z drugiej strony ciekawe jest to, jak żona komisarza wpada na trop tajemniczej znajomej, oto podąża po śladach jej kapelusza, bardzo to kobiece!

Drugi interesujący wątek, to wdrażanie przez Maigreta do pracy początkującego inspektora Lapointe'a, który na początku chłapie jęzorem, nieświadomie ujawniając sekrety śledztwa prasie, ale odpowiednio pouczony i ustawiony przez komisarza zaczyna od pewnego momentu poczynać sobie całkiem nieźle.

W sumie trochę za mało owych pobocznych wątków, zwłaszcza że intryga kryminalna, jak to u Simenona, jest mocno wątła: przez całą książkę detektywi biegają, szukają, kombinują, jak tu rozgryźć introligatora, ale bez większego efektu. A potem bang, zagadka się rozwiązuje, bo znajduje się dowód rzeczowy, i główny podejrzany wreszcie zaczyna mówić. Dlatego to dosyć przeciętna pozycja w serii z Maigretem. Tylko dla miłośników Simenona.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2019-01-31
× 24 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Znajoma pani Maigret
2 wydania
Znajoma pani Maigret
Georges Simenon
6.5/10
Cykl: Komisarz Maigret, tom 33

W latach 30. XX wieku do panteonu bohaterów powieści kryminalnej dołączył komisarz Maigret. Postać stworzona przez Georges'a Simenona zajęła miejsce u boku takich gwiazd jak panna Marple i Hercules Po...

Komentarze
@Rudolfina
@Rudolfina · 11 miesięcy temu
Ale przynajmniej pani Maigret odegrała jakąś rolę, a żony porucznika Colombo nigdy nie poznaliśmy 😉
× 2
@almos
@almos · 11 miesięcy temu
Żona porucznika Columbo to duch...
× 1
Znajoma pani Maigret
2 wydania
Znajoma pani Maigret
Georges Simenon
6.5/10
Cykl: Komisarz Maigret, tom 33
W latach 30. XX wieku do panteonu bohaterów powieści kryminalnej dołączył komisarz Maigret. Postać stworzona przez Georges'a Simenona zajęła miejsce u boku takich gwiazd jak panna Marple i Hercules Po...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Pozostałe recenzje @almos

Opowiadania kołymskie
Sowiecki Auschwitz

Arcydzieło literatury obozowej. Książka, którą zawsze czytam ze ściśniętym sercem i w małych dawkach. Autor przeżył 20 lat w najgorszym skupisku łagrów strasznego Gułagu...

Recenzja książki Opowiadania kołymskie
Czas KOR-u. Jacek Kuroń a geneza Solidarności
Za dużo szczegółów

Książka jest drugim tomem dzieła życia profesora Friszke: wielotomowej biografii politycznej Jacka Kuronia; przy okazji dostajemy historię opozycji politycznej w PRL-u. ...

Recenzja książki Czas KOR-u. Jacek Kuroń a geneza Solidarności

Nowe recenzje

Dziewczynka skacząca na skakance
Dziewczynka skacząca na skakance
@ewusiaw:

Dziewczynka skacząca na skakance... Ta beztroska, uśmiechnięta... Dwa kucyki związane kokardkami, piegi i radość w ocza...

Recenzja książki Dziewczynka skacząca na skakance
Twarda sztuka
Apokalipsa, przetrwanie i… miłosny trójkąt w św...
@zaczytana.a...:

Nowa rzeczywistość, nowe zasady Lia McLaren przetrwała piekło, które złamałoby większość ludzi. Została brutalnie po...

Recenzja książki Twarda sztuka
Przepraszam
„Wszystko tak łatwo podane, że łatwiej już by s...
@Bartlox:

Tak, Marcel Moss bardzo chce ułatwiać swoim czytelnikom życie. Wszystko w tej powieści, postacie, relacje między nimi, ...

Recenzja książki Przepraszam
© 2007 - 2025 nakanapie.pl