Żniwa przepowiedni recenzja

Żniwa przepowiedni

Autor: @snieznooka ·2 minuty
6 dni temu
Skomentuj
1 Polubienie
„Żniwa przepowiedni” to drugi tom książki autorstwa Agnieszki Kulbat. Cykl Mojra w pełni rozkwita, a ja bardzo się zaangażowałam w tą historię. Nie przypuszczałam, że poznam kolejną autorkę, która mnie do siebie przywiążę używając słów. „Przeklęte dzieci Inayari” pozostawiły mnie w takim momencie, że niemalże od razu chwyciłam po drugi tom. Akcja rozpoczyna się po wydarzeniach kończących książkę, świat, który udało nam się w niej poznać już nie wróci. Agnieszka Kulbat po raz kolejny wprowadzi nas w coś nowego, wszystko się zmieniło, a niektóre rzeczy, w które pozornie wierzyliśmy z bohaterami okazały się błędem. Autorka sprytnie zagrała z czytelnikami w grę, w której tylko ona wie, jak powinno się ustawić pionki. Czy uda nam się przewidzieć rozwój sytuacji?
Główną bohaterką powieści autorstwa Agnieszki Kulbat pod tytułem „Żniwa przepowiedni” jest Rayn, to niesamowita kobieta, która uzdrawia, posiada magię runiczną. Rayn jest córką skrytobójczyni, a tym samym pogwałceniem zasad Inayari. Udało jej się ocalić pewnego człowieka za pomocą run, które nie powinny zadziałać. Od tego czasu wydarzyło się tak wiele. Zakon Inayari upadł, doszło do tego wraz z morderstwem Najwyższej kapłanki. Ratriia się o tym dowiedziała, historia ta była przekazywana po wszystkich mieszkańcach. Rayn będzie zmuszona obrać stronę w konflikcie, bunt przybiera na sile, ludzie są nerwowi. Czy ktokolwiek może czuć się tam bezpiecznie? Ryan przebywa z dala od Aidena, ale ich dusze połączone przez Mojry ciągle się poszukują i przyciągają. Czasu jest coraz mniej, a to spotkanie może być tragiczne w skutkach. Czy Rayn uda się odzyskać spokój? Co jeszcze się wydarzy?
„Żniwa przepowiedni” to książka napakowana akcją, dzięki autorce mogę zwiedzić znacznie więcej miejsc. Możemy poznać więcej miejsc całego królestwa, co dodaje więcej atrakcji. Agnieszka Kulbat poszerzyła grono bohaterów, nie boi się potraktować ich brutalnie. Chce osiągnąć cel, jaki sobie zamierzyła. Przygotujcie się na więcej informacji na temat Mojr i Tytanów, historii i świecie, w którym się znajdujemy. Nie spodziewałam się rebelii i niezadowolonych mieszkańców z rządów władcy. Autorka bez problemów potrafi namieszać i rozbudzić tak wiele emocji, wróciłam do świata Rayn z ogromną przyjemnością. Styl Agnieszki Kulbat w moim odczuciu się poprawił i widać, że włożyła w powieść wiele pracy. Jest lekko, przyjemnie, barwnie i ciekawie. „Żniwa przepowiedni” pod względem objętości jest bardziej obszerny od pierwszego tomu i bardzo mnie to cieszy. Dzieje się znacznie więcej, nie tylko wydarzeń, ale odczuwa się o wiele więcej emocji. Powoli zbliżam się do ostatniego, wydanego tomu i zaczynam się obawiać, czy będę potrafiła udźwignąć oczekiwanie na dalsze losy bohaterów.

Moja ocena:

× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Żniwa przepowiedni
Żniwa przepowiedni
Agnieszka Kulbat
7.7/10
Cykl: Mojra, tom 2

Ona twym celem, zbawieniem i zgubą, ona ci marzeniem, straceniem i chlubą. Wieści o upadku Zakonu Inayari i morderstwie jego Najwyższej kapłanki rozchodzą się po Ratrii w tempie błyskawicy. W obli...

Komentarze
Żniwa przepowiedni
Żniwa przepowiedni
Agnieszka Kulbat
7.7/10
Cykl: Mojra, tom 2
Ona twym celem, zbawieniem i zgubą, ona ci marzeniem, straceniem i chlubą. Wieści o upadku Zakonu Inayari i morderstwie jego Najwyższej kapłanki rozchodzą się po Ratrii w tempie błyskawicy. W obli...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Powinni krzyczeć na siebie, walczyć na śmierć i życie; ona sama powinna już na niego skoczyć i co najmniej próbować wydrapać mu oczy, a tymczasem stała w jednej pozycji, czując się… współwinna?” P...

AN
@anitka170

Drugi tom serii Mojra skradł moje serce. Muszę przyznać, że podobał mi się o wiele bardziej niż poprzedni chociaż razem tworzą jedność i zachowana.jest ciągłość wydarzeń. Pojawiają się nowe postacie...

@candyniunia @candyniunia

Pozostałe recenzje @snieznooka

Mieszko. W blasku chwały
Mieszko

„Mieszko. W blasku chwały” to drugi tom przygód bohatera, którego los ofiarował nam nie kto inny, jak sam Daniel Komorowski. Zakończył już opowieść o wojownikach z półno...

Recenzja książki Mieszko. W blasku chwały
Dzieci upadłych bogów
Dzieci upadłych bogów

„Dzieci upadłych bogów” to drugi tom cyklu autorstwa Carissy Broadbent pod tytułem Wojna straconych serc. Bardzo się cieszyłam, że mogłam poznać historię tak twardej, wa...

Recenzja książki Dzieci upadłych bogów

Nowe recenzje

Demon luster
Niepamięć to wybawienie
@Nastka_diy_...:

Znacie Martynę Raduchowską? Uwielbiam jej twórczość, a najbardziej lubię trylogię Szamanki od umarlaków. Wydawnic...

Recenzja książki Demon luster
Jak zrozumieć kota
Kot i jego niezwykłość...
@maciejek7:

Odkąd pamiętam, w moim domu zawsze był kot (a czasem nawet kilka jednocześnie), być może dlatego stałam się ich miłośni...

Recenzja książki Jak zrozumieć kota
Pudełko pełne starych spraw
"Pudełko pełne starych spraw" Anna Janiak
@Wiejska_bib...:

Tytuł: „Pudełko pełne starych spraw” Autor: Anna Janiak Gatunek literacki: powieść obyczajowa, romans Wydawnictwo: Prós...

Recenzja książki Pudełko pełne starych spraw
© 2007 - 2025 nakanapie.pl