Półmistrz recenzja

Zły ruch może być śmiertelny...

Autor: @maciejek7 ·2 minuty
2023-05-06
Skomentuj
34 Polubienia
"Będzie jak zwykle. Bo to był zwyczajny rejs. Najzwyklejszy. Z tabunem nudziarzy, garstką oryginałów i kilkorgiem dziwaków. Rajs, podczas którego nie zdarzyło się nic nadzwyczajnego i zapewne już nic się nie wydarzy."
Jestem po lekturze pierwszej książki autorstwa Mariusza Czubaja. Chociaż już kilkukrotnie miałam w planach sięgnąć po tego autora, to jakoś zawsze coś innego wpadło mi w ręce. Przyznam, że to nawet dość dobra lektura, chociaż czegoś mi jakby zabrakło, coś nie zagrało tak jak powinno...
"Półmistrz" to mieszanka kilku rodzajów literackich, połączenie retro kryminału, powieści szpiegowskiej i obyczajowej, i chociaż czasem wychodzi z tego dość intrygująca mieszanka, to jednak tutaj nie do końca takie połączenie spełniło swoją rolę. Początkowo dość mocno wiało nudą. Później, gdy akcja ruszyła z miejsca było zdecydowanie lepiej.
Pomysł dość ciekawy, fabuła toczy się w czasie rejsu transatlantykiem, na którym jest wielu różnych bohaterów. Są też i znane nam osobowości.
Rok 1939. Tuż przed wybuchem wojny z Gdyni do Buenos Aires polska reprezentacja szachistów wyrusza na olimpiadę. Dziwnym zrządzeniem losu, na statku zamordowany zostaje jeden z pasażerów, któremu do oka morderca wcisnął pionek szachowy. Do śledztwa skierowany zostaje tajemniczy pasażer, Edward Abramowski. Podejrzewa, że nie było to zwykłe zabójstwo, dlatego śmierć ofiary zostaje utrzymana w ścisłej tajemnicy. Abramowski mówi sąsiadom przy stoliku, że jeden z pasażerów jest mocno chory i przebywa w izbie lekarskiej. Okazuje się, że to nie jedyna ofiara w trakcie tego rejsu...

Bardzo ciekawie autor przeplata fikcję z rzeczywistością. Myślę jednak, że autor nieco zbyt bardzo skupił się na tajemniczych postaciach i ich sekretach, że aż trochę cały sens jakby rozszedł się na szwach. Same dialogi są świetne, lecz chwilami pojawiały się zbyt długie opisy zwalniające tempo akcji.
Mnie osobiście spodobał się pomysł z Gombrowiczem i jego powieścią, która w moich licealnych czasach była nawet szkolną lekturą - gwiazdka więcej za Gombrowicza!

"- Czytałeś ten jego Trans-Atlantyk? Bardzo dziwna rzecz. Nie dałem rady. No ale ja nie znam się na literaturze, tylko na szachach i ubezpieczeniach."
Co prawda, trochę długo rozkręcała się fabuła, lecz gdy poznajemy już niektóre fakty, akcja przyspiesza i tak w zasadzie do samego końca trzyma w napięciu. Ciekawą rzeczą jest tak duża ilość zróżnicowanych i dość ekscentrycznych bohaterów na tak właściwie małej powierzchni statku...
Przeczytajcie i oceńcie sami tę książkę. Ja chętnie przeczytam Wasze opinie.

Moja ocena:

Data przeczytania: 2023-05-06
× 34 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Półmistrz
Półmistrz
Mariusz Czubaj
6.9/10

W tej rozgrywce każdy zły ruch będzie śmiertelny W przededniu drugiej wojny światowej z Gdyni do Buenos Aires polska reprezentacja wyrusza na olimpiadę szachową na pokładzie transatlantyku „Przysz...

Komentarze
Półmistrz
Półmistrz
Mariusz Czubaj
6.9/10
W tej rozgrywce każdy zły ruch będzie śmiertelny W przededniu drugiej wojny światowej z Gdyni do Buenos Aires polska reprezentacja wyrusza na olimpiadę szachową na pokładzie transatlantyku „Przysz...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

Pomysł na książkę miał Czubaj świetny: rzecz cała dzieje się na transatlantyku, który w sierpniu 1939 r, wypływa z Gdyni do Argentyny, na pokładzie znajduje się szachowa reprezentacja Polski udająca ...

@almos @almos

Często zastanawiam się nad rozmaitymi podziałami i klasyfikacjami książek. Kiedyś pomyślałem sobie, że jedne powieści są zwyczajnie “produkowane”, pisane na akord, podczas gdy drugie latami dojrzewaj...

@bartoszsoczowka @bartoszsoczowka

Pozostałe recenzje @maciejek7

Magia kotów
Mrucząca magia...

Bardzo lubię koty i zawsze staram się sięgać po książki ich dotyczące, a muszę przyznać, że mam ich już dość spory zbiór. Lecz ciągle mi mało i cieszę się, że miałam oka...

Recenzja książki Magia kotów
Na tropach Smętka
Smętne opowiastki o Kłobukach i diabłach królujących na mazurskich wsiach.

,,Na tropach Smętka'' to niesamowita wręcz i fascynująca zarazem, relacja z wyprawy kajakowej, którą Melchior Wańkowicz odbył w roku 1935 wraz ze swoją młodszą córką Mar...

Recenzja książki Na tropach Smętka

Nowe recenzje

Korea od kuchni
Korea od kuchni.
@milena9:

Przez żołądek do serca, jak mówi jedno z naszych przysłów. Aby może nie od razu pokochać koreańską kuchnie, ale mieć n...

Recenzja książki Korea od kuchni
Ciałofon
Ciałofon - opis realnej przyszłości, która jedn...
@monia04101997:

Książka z Klubu Recenzenta serwisu nakanapie.pl. Sztuczna inteligencja. AI, Chaty GPT, roboty humanoidalne - to wszyst...

Recenzja książki Ciałofon
Wyspa luzu
Kalimera!
@ewelina.czyta:

Zaglądając na mój blog, wiecie już, że Jolanta Kosowska jest jedną z moich ulubionych pisarek, a jej książki, zawsze wy...

Recenzja książki Wyspa luzu
© 2007 - 2025 nakanapie.pl