Złe towarzystwo recenzja

Nieoczekiwanie dobra książka. Choć po przeczytaniu "Umowy" mogłam się spodziewać, że ta książka będzie równie dobra, ale jednak nie nastawiałam się aż na tak dobrą historię.

Bohaterami "Złego towarzystwa" jest rodzina Sandersów: mama Kim (lat 46), tata Jeff (48 lat), córka Hannah (16 lat) oraz syn Aidan (lat 14). Rodzina jest spokojna, bogata, ma piękny duży dom, na który zasłużyli sobie ciężką pracą Jeffa. Kim nie pracuje, dorabia jako copywriterka. Dzieci Sandersów są grzeczne, spokojne, dobrze się uczą, nie sprawiają problemów wychowawczych. W nagrodę za "dobre sprawowanie" Kim wyprawia córce przyjęcie urodzinowe. Oczywiście narzuca pewne zasady - ma być grzecznie, bez alkoholu, narkotyków i chłopców. Jednak pomimo żelaznych zasad pani domu nastoletni goście nieco się buntują, czego konsekwencją jest groźny wypadek jednej z uczestniczek imprezy. Jest on jakby dźwignią, która uruchamia zapadnie spod której na jaw wychodzą mroczne tajemnice nie tylko z pozoru spokojnych Sandersów ale również ich "przyjaciół"...

Książka autorstwa Robyn Harding, podobnie ja przeczytana przeze mnie wcześniej "Umowa", wciąga od samego początku. Nie wiem czy jest to thriller psychologiczny, zakrawa na ten gatunek, ale powiedziałaby, że jest to raczej mega wciągający i porywający dramat rodzinny. Nie ma tu jakichś spektakularnych zwrotów akcji, które zapierają dech w piersiach, ale historia opowiedziana przez autorkę to prawdziwy rollercoaster emocji. Jest tak napisana i skonstruowana, że nie sposób się od niej oderwać. To co dzieje się po wypadku mającym miejsce w domu Sandersów daje czytelnikowi do myślenia nawet po zakończeniu książki. Autorka ukazuje trzymającą w napięciu i brutalnie opisaną ciemną stronę ludzkiej natury, i uwaga, nie tylko nastoletniej! Bowiem okazuje się, że rodzice też nie do końca są tu dorośli i nie do końca dojrzali. Autorka ukazuje również obraz tzw. przyjaciół, zarówno tych w nastoletnich relacjach jaki i tych dorosłych. Pokazuje jak okrutne mogą być nastolatki oraz do czego zdolni są mściwi dorośli, którzy będą szli po swoje nie bacząc na konsekwencje swoich czynów. Ci dorośli niewiele różnią się od swoich nastoletnich "odpowiedników". Wstrząsająco dobra, wciągająca lektura.

Narracja w trzeciej osobie z kilku perspektyw, m.in. Kim, Jeffa, Hannah czy Lisy, matki pokrzywdzonej nastolatki.

Podsumowując: "Trzymająca w napięciu, porywająca historia o tym, jak jedna noc może zburzyć cale życie niszcząc rodzinę i relacje między przyjaciółmi." Doskonała lektura, od której nie sposób się oderwać. Tu nikt nie jest bez wad, każdy ma coś na sumieniu i nikt nie jest bez winy, zarówno nieodpowiedzialni dorośli jaki i lekkomyślni, a właściwie bezmyślni nastolatkowie. Wstrząsająca i wciągająca lektura, którą przeczytałam od deski do deski z zapartym tchem. "Złe towarzystwo" z pewnością zasili mój dość pokaźny stosik ulubionych lektur. Serdecznie polecam.