Złamane Serce w Toskanii recenzja

" [...] Często wyjątkowe osoby dla wielu wydają się dziwne. [...]"

"Złamane serce w Toskanii" R.K. Jaworowskiego, to bardzo ciekawa lektura. Poznałam tutaj bohaterkę, której los niestety nie oszczędzał. To, co przeżyła, wywołało u mnie potok łez. Miałam nadzieję, że dalej będzie lepiej.
Tą lekturą autor pokazał nam, że czasem wychodzi słońce, a czasem niestety deszcz, ale wszystko jest do przejścia. Nie warto się poddawać.
Od razu wam powiem, że nie jest to ciężka lektura. "Złamane serce w Toskanii" to raczej takie współczesne love story. Idealna książka na obecne czasy. W połowie tej historii domyśliłam się zakończenia, jednak to mi w niczym nie przeszkodziło.
Cieszę się, że autor wybrał na miejsca akcji Warszawę i Florencję. Zazdrościłam bohaterkom cudownych włoskich widoków i prawdziwej włoskiej pizzy.
Żałuję jednego, że R.K. Jaworowski tak szybko zakończył swoją opowieść. Czyżby zostawił sobie otwartą furtkę do napisania dalszej części?
Czytając tę książkę, miałam wrażenie, że uczestniczę w jakieś baśni. Piękne młode polki po przejściach wyjeżdżają do pracy do Włoch. Czy to nie brzmi bajecznie?

Cieszę się, że autor bardzo dobrze przedstawił obraz polskich młodych kobiet, dla których oprócz nauki i pracy liczą się więzy rodzinne, przyjaźń, która jest na wagę złota oraz religia.
Naszą główną bohaterką jest osiemnastoletnia Justyna. Stoi na rozdrożu czy pójść na studia za głosem serca, czy raczej rozumu. Uwielbia rzeźbić w glinie i kamieniu. Jest zakochana w swoim uzdolnionym chłopaku. Od trzech lat są razem. Czy autor dla nich przewidział szczęśliwe zakończenie? Ta postać przeżyje chwile radości, szczęścia, smutku i rozpaczy. Warto się jej przyjrzeć z bliska.
Ula — jest najlepszą przyjaciółką Justyny. Dla niej zrobi dosłownie wszystko. W każdej sytuacji mogą na siebie liczyć. Ich przyjaźń jest na dobre i na złe dosłownie do końca życia.
Warto również zwrócić uwagę na takie postacie, jak: Radek, Matteo, Aurora i Antonio.
Moim zdaniem książka "Złamane serce w Toskanii" jest najlepszym dziełem R.K. Jaworowskiego.
Dobra fabuła, w miarę wartka akcja i ciekawe postacie sprawiają, że tę powieść warto przeczytać.
Polecam tę powieść zarówno młodzieży jak i dorosłym. Nie ma tu scen przeznaczonych tylko dla pełnoletnich czytelników.