Na reszcie mogę Wam opowiedzieć o dalszych losach bohaterów debiutanckiej serii Grety Eden. Greta stworzyła coś innego. Jest to romans mafijny, w którym pierwsze skrzypce gra mafia, ale autorka skupia się na uczuciach i psychice swoich bohaterów. W pierwszym tomie poznaliśmy Nicolę i Dariusa, historię ich miłości. Autorka przedstawia nam ich uczucia, rozterki, całą gamę emocji. A w tle groźna mafia.
W drugim tomie brzmi to bardzo podobnie, tyle że bohaterami, na których się skupimy to Sofia i Adam.
Sofię poznaliśmy już w pierwszym tomie. Dała się poznać jako szalona dziewczyna z ciętym językiem, która do szaleństwa zakochana jest w Adamie. Tutaj poznajemy jej historię, dowiadujemy się jak poznała Adama i jak rodziło się uczucie między nimi.
Cofamy się w przeszłość i wyjeżdżamy z Sofią na jej najgorsze wakacje w życiu, do Dubaju. Tu zostaje porwana i zamknięta w burdelu. Jest stopniowo niszczona psychicznie, zastraszana, torturowana głównie seksualnie. Z tego piekła wyciąga ją Adam, ale zanim znajdzie się w jego bezpiecznych ramionach zostanie skatowana niemal na śmierć. Cudem z tego wychodzi, ale jej psychika będzie bardziej poraniona niż się wszystkim wydaje.
Adam pomaga Sofii wyjść z traumy, cierpliwie zapewnia ją, że jest bezpieczna. Po wielu miesiącach terapii, udaje mu się dotrzeć do Sofii. Po drodze dociera do niego, że pokochał tą pokiereszowaną istotę. Jednak miłość tych dwojga nie będzie łatwa, ponieważ Sofia, kiedy odzyskuje część swojej dawnej osobowość, okazuje się szaloną kobietą z ciętym językiem. Niejednokrotnie doprowadzała tym Adama do szału.
Kiedy sytuacja Sofii i Adama, a także Nicoli i Dariusa, unormowała się (na tyle na ile mogła) w ich rodzinie znów zaczyna się dziać. Okazuje się, że przeszłość zawsze upomni się o siebie, tylko z jakim skutkiem? Na odpowiedź na to pytanie będziemy musieli poczekać na tom trzeci.
To było takie dobre! Książkę czyta się świetnie. Styl Grety przemawia do mnie w stu procentach. Jak już wspomniałam wyżej, mamy tu przedstawiona historię Sofii i Adama. Okazuje się, że nie jest ona tak beztroska jak ją odczytałam w pierwszym tomie. Pod tą powłoką szalonej i ostrej dziewczyny, kryje się maleńka i przestraszona dziewczynka, która szuka kogoś kto ją zrozumie i pokocha, tak po prostu bez oceniania. Ona potrzebuje czuć się bezpiecznie, a tak czuję się tylko przy Adamie. Dziewczyna przeszła bardzo dużo. Została zniszczona jako człowiek. Dzięki Adamowi, jego upartości i chęci wyciągnięcia jej z tej matni, Sofia staje na nogi i odzyskuje część siebie, kiedy reszta została już bezpowrotnie zniszczona.
Adam to członek mafii, już samo to robi z niego niebezpiecznego człowieka. A kiedy w grę wchodzi bezpieczeństwo Sofii, pokazuje swoje najgorsze i bardzo niebezpieczne oblicze. Mimo tego że potrafi być groźnym człowiekiem, dla Sofii jest czuły i delikatny, choć jednocześnie twardy. Ona jest jego siłą i słabością, jest jego miłością. Relacje tych dwoje są bardzo trudne. Oboje są twardzi, uparci i zakochani w sobie do szaleństwa. Są niby tacy sami, a jednak tak różni. I to ich przyciąga do siebie niczym magnes.
Końcówka książki zdradza nam, że pojawi się trzeci tom. Mam nawet pewne podejrzenia kto będzie jego bohaterem
Kochani, jeżeli nie znacie książek Grety Eden, to Was serdecznie zachęcam do ich poznania. To świetnie napisane książki, w których główną rolę gra mafia. Choć może nie do końca.
Polecam