Bliźniaczka recenzja

Ntasha Preston skradła moje serce książką "Uprowadzone", dlatego też bardzo cieszę się, że jej najnowszy thriller młodzieżowy mogłam objąć swoim patronatem (@magical_bookcase_).

Na "Bliźniaczkę" ( wydawnictwo Feeria Young) miałam olbrzymią ochotę, i tym razem również się nie zawiodłam.
Przepadłam bez reszty od pierwszych stron i nikt nie był w stanie odciągnąć mnie od tej niezwykle intrygującej lektury.

Ivy i Iris to bliźniaczki jednojajowe, które choć podobne do siebie jak dwie krople wody- z charakteru są zupełnie różne.
Dziesięcioletnie bliźniaczki po rozwodzie rodziców zostają rozdzielone, i od tej chwili z każdym dniem oddalają się od siebie coraz bardziej.
Kilka lat później, w tragicznym wypadku ginie matka dziewczynek, a nastoletnia, zbuntowana Iris znowu wprowadza się do rodzinnego miasteczka, dołączając do spokojnego życia taty i Ivy. Na początku wszystkim jest trudno, ale Ivy bagatelizuje sprawę i wszystko co złe zrzuca na traumatyczne przeżycia siostry. Jednak z biegiem czasu wokół nastolatki zaczynają dziać się dziwne rzeczy i Ivy sama nie wie czy to jakiś okrutny spisek, czy może ona sama zaczyna powoli wariować...

Historię poznajemy z perspektywy Ivy- spokojnej dziewczyny, która ma cudowną relację z ojcem, świetnego chłopaka i dobrze radzi sobie w szkole. W poukładany i idealny świat nastolatki nagle wdziera się siostra i od tej chwili ciągle coś jest nie tak. Kiedy sprawy wyglądają naprawdę źle, Ivy zaczyna podejrzewać Iris o straszne rzeczy, jednak jej wszystkie przypuszczenia zostają na każdym kroku podważane przez rodzinę, kolegów czy nauczycieli.

Książkę czyta się rewelacyjnie. Szybkie tempo, zagadkowe sprawy, niejasne sytuacje, interesujące postaci- to wszystko składa się w idealnie skomponowaną opowieść. Czytając przemyślenia Ivy sama zaczęłam wątpić w różne rzeczy i nie wiedziałam czy wierzę jej, czy Iris.
Zakończenie bardzo mi się podobało, ponieważ chociaż od początku podejrzewałam, że "coś jest na rzeczy", takiego obrotu spraw kompletnie się nie spodziewałam.

Z niecierpliwością czekam na kolejną historię autorstwa Natashy Preston, bo jej książki idealnie trafiają w mój gust czytelniczy.