Wszyscy muszą zginąć recenzja

"Ziemia to piekło, a ludzie to diabły. Wszyscy muszą zginąć".
Z tymi krótkimi zdaniami mogłabym Was zostawić, bo uważam, że doskonale opisują to, co dzieje się w tej książce. A dzieje się wiele. Marcel Moss nigdy nie daruje czytelnikowi i funduje ogromną dawkę wydarzeń i emocji. Wyglądałam mniej więcej tak: 🤯.
Na początku czytania założyłam, że będzie to dobra i bardzo mocna książka. Ani trochę się nie pomyliłam. Nie chcę zdradzać za dużo z fabuły, ale uwierzcie, zaczyna bombowo (dosłownie🤫). Potem niejako wraz z Błażejem i Kają wracamy do przeszłości. Poznajemy ich życie, myśli, emocje i motywację ich działań.
W tej książce jest wiele wątków. Polityka, problemy rodzinne, sprawy kraju, władza pieniądza. Myślę, że właśnie to w połączeniu z wydarzeniami pierwszoplanowymi czyni tę książkę tak mocną. To zdecydowanie cecha charakterystyczna twórczości tego autora. Oczywiście nie jest idealnie - czasem trafiają się przydługie opisy, które mało wnoszą, ale wydaje mi się, że są one tutaj po to, by czytelnik mógł szerzej poznać życie bohaterów (także tych drugoplanowych, mniej ważnych) oraz pokazują jak złożona i skomplikowana jest akcja. Zawsze w fabule pojawia się coś, co wykracza poza "strefę komfortu" czytelnika. Jeden powie, że to okropne i zbyt drastyczne, drugi powie, że właśnie to mu się podoba. Jestem pewna, że po przeczytaniu dowiecie się, o co chodzi i przyznacie mi rację. Nie bez powody wokół książek Mossa jest tyle kontrowersji. Te książki na pewno nie są nudne, wciągają niesamowicie, momentami wbijają w fotel z wrażenia, dostarczają wielu emocji. Jedno muszę przyznać.Książka "Wszyscy muszą zginąć" ma najbardziej zaskakujące zakończenie ze wszystkich książek autora. Uwierzcie mi, nikt, zupełnie nikt się tego nie spodziewa! W całej książce nie ma ani jednego słowa, dzięki któremu możemy przewidzieć zakończenie. To chyba pierwszy raz mi się zdarzyło i dlatego byłam w szoku. Dopiero jak przeczytałam ostatni rozdział drugi raz to dotarło do mnie, co się wydarzyło🤣

Jeśli lubicie thrillery mocne, wielowątkowe, zapadające w pamięć i nieoczywiste to bardzo Wam polecam!

ig: kat.czyta