W SZPONACH TAJEMNIC
Mike Omer to pisarz, który jest już dobrze znany polskim czytelnikom. Jego powieści ukazują się regularnie od kilku lat. I zdążył wyrobić sobie renomę jako autor nieoczywistych thrillerów. Moje pierwsze spotkanie z Omerem to lektura „Zgubnego wpływu”. Jak wypadło ?
Abby Mullen pracuje jako policyjna negocjatorka. Walka ze stresem i opanowanie to jej najmocniejsze strony. Wszystko zmienia się pewnego dnia, kiedy dzwoni do niej przyjaciółka z dawnych lat. Okazuje się, że ktoś porwał jej synka i żąda pięciu milionów dolarów odszkodowania. Ten telefon to dla Abby powrót do bolesnej przeszłości, którą chciała wymazać z pamięci. Do czasów, gdy wraz z rodzicami żyła w sekcie. Czy uda jej się zapanować nad traumatycznymi wspomnieniami i uratować chłopca?
Ależ ta powieść jest rewelacyjnie napisana ! Omer wrzuca do garnka mnóstwo składników : problem sekt, wystawianie życia prywatnego na oczy całego świata przez influencerów, tragiczną historię rodziny, porwanie dziecka. I z tej mieszanki otrzymuje bardzo smaczne danie. Udaje mu się połączyć wiele wątków w naprawdę intrygującą fabułę. Temat sekt jest na ogół w tego typu powieściach bardzo drażniący. Inaczej jest u Omera. Potrafi tak opowiadać, tak perfekcyjnie wyławiać to, co ważne, że to naprawdę świetnie się komponuje. Dotyka zagadnień bardzo na czasie we współczesnym świecie. To, co odsłaniamy w internecie, jaki obraz siebie budujemy, kto może nas oglądać i do czego może prowadzić nadmierne eksponowanie swojego życia prywatnego. Lubię kiedy w literaturze popularnej pojawia się coś więcej niż tylko kryminalna intryga. Kiedy dotyka ona problemów jakie toczą społeczeństwo. Mike Omer dobrze sobie radzi zarówno jako pisarz jak i analityk rzeczywistości.
Niezwykle udana kreacja Abby. To dobra bohaterka. Nie wyidealizowana. Podoba mi się jej nietypowy fach. Chyba nie było do tej pory w literaturze postaci parającej się negocjacjami policyjnymi. Omer bardzo ciekawie nakreśla pracę Abby, a także jej życie prywatne. Bóle i rozterki. Jest dobrze skomponowana. Zwyczajna. Na pewno wzbudza sympatię i jest autentyczna w swoich działaniach. Kiedy przychodzi jej zmierzyć się z potężnym kryzysem działa jak zwykły człowiek, nie posiada nadludzkich zdolności, a fenomenalne rozwiązania nie spadają jej z nieba. Przekonała mnie ta postać. Chętnie przeczytam kolejne powieści z jej udziałem.
Czytając „Zgubny wpływ” liczyłam na dobrą rozrywkę i nie rozczaowałam się. Mike Omer pisze plastycznie, świetnie posłguje się suspensem i jest w stanie wciągnąć czytelnika w swoją grę. Rewelacyjna powieść. Szybka, pełna zaskakujących zwrotów akcji i odprężająca lektura. Jest tajemniczo, mrocznie, ale nie przesadnie brutalnie. Omer nie epatuje przemocą. Sporo wątków, ale umiejętnie pokierowana fabuła sprawia, że nie giniemy w nich. Bardzo dobre zakończenie. Lektura ogromnie satysfakcjonująca. Mike Omer dołączy do grona moich ulubionych autorów.
Polecam „Zgubny wpływ” ponieważ to taka książka, która nie zawodzi. Cały czas trzyma w napięciu i jest naprawdę przyjemna w odbiorze. Można się zatracić w tej historii i spędzić naprawdę dobry czas z lekturą. Autor pisze na wysokim poziomie i całe tło tej powieści jest bardzo wiarygodne