Stara zbrodnia nie rdzewieje recenzja

Zbrodnia na wesoło, też jest potrzebna.

Autor: @anettaros.74 ·1 minuta
2020-11-07
Skomentuj
1 Polubienie
Sobota! Cały tydzień na nią czekałam, a jak już jest, to dopadło mnie jesienna chandra. Myślę, że to wszystko przez brak słońca. Jednak nie poddaję się tak łatwo. Mała kawka i komedia kryminalna znacznie poprawiły moje samopoczucie. A Wy macie swoje sprawdzone sposoby na przegnanie przygnębienia? Chętnie je poznam.

„Pech to zjawisko zależne od człowieka. Nie istnieje samo w sobie. Żeby zaistniało, najpierw należy w nie uwierzyć.”

Głuszyn. Piękna, malownicza okolica, gdzie z dala od cywilizacji i wiejskich zabudowań mieści się z pozoru elegancki hotelik. To właśnie tutaj trafia grupa laureatów konkursu literackiego. Ambitni pisarze przed debiutem jak na szpilkach wyczekują ogłoszenia wyników. Oprócz tego dręczy ich niepokojąca myśl, że zarówno sam konkurs jak i miejsce, w którym się znaleźli, wyglądają podejrzanie i jakoś tak pechowo. W krótkim czasie ich przypuszczenia się sprawdzają. Ginie jeden z jurorów. Do akcji wkracza aspirant Andrzej Balicki, stary kawaler i wielki miłośnik kryminałów. Ma twardy orzech do zgryzienia, gdyż w noc morderstwa, przez pokój ofiary przewinęli się praktycznie wszyscy goście. Ale żeby zdemaskować mordercę, najpierw trzeba poznać motyw. A motyw mógł mieć każdy. Nawet zdeprawowana papuga Pinda.

„Stara zbrodnia nie rdzewieje” Iwony Banach, to zabawna komedia kryminalna, pełna ironicznego humoru i absurdalnych sytuacji. Wyłania się z niej dość groteskowy obraz polskiej wsi, ale nie tylko. Pani Iwona wzięła pod lupę również środowisko pisarskie, a nawet blogerów :) Znajdziemy tu wiele stereotypów, które autorka w dowcipny sposób przemyca na karty swojej opowieści. Bohaterów jest tu sporo, ale są tak indywidualni i komiczni w swojej postawie, że łatwo ich rozróżnić. Każdy ma tu swoje tajemnice i wysokie mniemanie o sobie. Co do samej zbrodni i prowadzenia śledztwa, to jest całkiem ciekawie. Totalny galimatias sprawia, że nie łatwo jest odgadnąć przebieg wydarzeń, a tym samym finał tej historii.

Zbrodnia z przymrużeniem oka okazała się złotym środkiem na poprawę humoru. Po raz kolejny przekonałam się, ze nie ma to jak komedia kryminalna. Mas śmiechu, szczypta dreszczyku i irytująca papuga. Czego chcieć więcej?

Moja ocena:

Data przeczytania: 2020-11-07
× 1 Polub, jeżeli recenzja Ci się spodobała!

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki
Stara zbrodnia nie rdzewieje
Stara zbrodnia nie rdzewieje
Iwona Banach
7.2/10

Gdyby Agatha Christie pisała komedie kryminalne, wyglądałyby właśnie tak! Do eleganckiego hotelu w niewielkiej wsi przyjeżdżają laureaci konkursu literackiego – ambitni pisarze przed debiutem. Nieci...

Komentarze
Stara zbrodnia nie rdzewieje
Stara zbrodnia nie rdzewieje
Iwona Banach
7.2/10
Gdyby Agatha Christie pisała komedie kryminalne, wyglądałyby właśnie tak! Do eleganckiego hotelu w niewielkiej wsi przyjeżdżają laureaci konkursu literackiego – ambitni pisarze przed debiutem. Nieci...

Gdzie kupić

Księgarnie internetowe
Sprawdzam dostępność...
Ogłoszenia
Dodaj ogłoszenie
2 osoby szukają tej książki

Zobacz inne recenzje

„Stara zbrodnia nie rdzewieje” autorstwa Iwony Banach to połączenie klasycznej powieści detektywistycznej w stylu Agathy Christie z komediowym zacięciem, które czyni tę książkę świeżą, lekką i niezwy...

@beatazet @beatazet

Grupa dziewięciu zupełnie nieznajomych sobie osób składała się z laureatów pewnego konkursu. Czarne samochody przywiozły ich w to miejsce odcięte od świata i ludzi. Powoli oszołomieni opuszczali swoj...

@ReniBook @ReniBook

Pozostałe recenzje @anettaros.74

Anioł na główce od szpilki
Bo anioły są wśród nas.

„Anioł na główce od szpilki” to przepiękna opowieść o życiu, która trafia bezpośrednio do serca i zostaje w nim na zawsze. Wzruszyła mnie ta powieść, sprawiła, że zalała...

Recenzja książki Anioł na główce od szpilki
Slow Fashion
Przemysł modowy i jego problemy.

Odpowiedź na poniższe pytanie może zaskoczyć, ale warto jej poszukać. Który termin jest Wam bliższy: slow fashion czy fast fashion? Do mnie zdecydowanie bardziej prz...

Recenzja książki Slow Fashion

Nowe recenzje

Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Tik-tak, tik-tak
@Chassefierre:

,,Samotnie przeciwko ciemności'' jest chyba najtrudniejszą i zarazem najładniejszą książką z całej serii, choć to ostat...

Recenzja książki Samotnie przeciwko ciemności. Zniweczenie triumfu lodu
Miałeś już nigdy nie wrócić
Współpraca barterowa
@andzelikakl...:

🅡🅔🅒🅔🅝🅩🅙🅐 ▪️Ta historia przedstawia obraz miłości matki do dziecka. Jej bezwarunkowa miłość pokazuje, że jest najważniej...

Recenzja książki Miałeś już nigdy nie wrócić
Hotel w Zakopanem
"Nowe Zakopane" i Agrafka...
@maciejek7:

Do sięgnięcia po książkę „Hotel w Zakopanem” autorstwa Marii Ulatowskiej i Jacka Skowrońskiego skusiła mnie piękna zimo...

Recenzja książki Hotel w Zakopanem
© 2007 - 2025 nakanapie.pl